Rola Aragorna w trylogii Władca Pierścieni jest prawdopodobnie najbardziej znaną w dorobku Viggo Mortensena. Jednak pierwotnie to Stuart Townsend miał zagrać tę postać, ale został zwolniony tuż przed rozpoczęciem zdjęć. Dominic Monaghan, który w trylogii wcielił się w hobbita Merry'ego, wypowiedział się na temat sytuacji z Townsendem. Stwierdził, że ta informacja była dla niego szokiem, ponieważ nie otrzymał możliwości, aby nawet pożegnać się z aktorem.
Powiedział, że wszyscy byli tym faktem oszołomieni, ponieważ nie zdawali sobie sprawy z tego, że ktoś może jeszcze zostać zwolniony na dzień przed rozpoczęciem zdjęć.
Monaghan stwierdził, że nie mógł się nawet skontaktować z Townsendem, ponieważ e-mail był wówczas czymś nowym. Był to dla niego cios, jednak szkolenie, które przechodziła ekipa filmu i cały okres zdjęciowy były tak intensywne, że nie było nawet czasu, aby opłakać fakt zwolnienia Townsenda.