W Wolfenstein: Youngblood gracze wcielają się w Jess i Soph, córki BJ Blazkowicza. Gracze nie mają jednak powodów do obaw, bo dotychczasowe materiały wskazują na to, że kobiety w niczym nie ustępują swojemu ojcu, a rozgrywka jest równie dynamiczna i krwawa co wcześniej. Wygląda też na to, że nie trzeba martwić się również o długość zabawy, bo zdaniem twórców, Wolfenstein: Youngblood będzie naprawdę obszerne. Jerk Gustafsson z MachineGames udzielił wywiadu dla serwisu GamesBeat i ujawnił, że ukończenie kampanii ma zająć nawet 30 godzin. 
To trochę dziwne, bo to nasza największa gra do tej pory, ale z krótkim czasem produkcji. Tak jak mówiłem, historia jest nieco lżejsza w zawartości i klimacie, ale projekty poziomów i nieliniowa narracja dały nam możliwość wprowadzenia wielu aktywności i misji, więc całkowity czas gry jest dłuższy niż wcześniej. Myślę, że to około 25-30 godzin, jeśli będziecie chcieli zobaczyć wszystko - zdradza Gustafsson. 
Wolfenstein: Youngblood zadebiutuje 26 lipca na PC, PlayStation 4, Xboksie One oraz Nintendo Switch.  
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj