Paramount Pictures przyznało, że kontrowersje w sprawie obsady Ghost in the Shell odcisnęły realne piętno na ich finansach.
Niedawno informowaliśmy, że szacunkowe wpływy z box office dla filmu
Ghost in the Shell są bardzo złe. W USA ma to być jedyne 50 mln dolarów, a na świecie możliwe, że osiągnie pułap 150 mln dolarów. Wszystko to sprawi, że hollywoodzka produkcja miałaby przynieść studiu straty w granicach od 60 mln dolarów do 100 mln dolarów.
Według Paramount Pictures jednym z czynników, który wpłynął na takie wyniki są kontrowersje wokół tzw. whitewashingu, czyli wybielania aktorów. Nagłośnienie tego problemu negatywnie wpłynęło na odbiór filmu i zniechęciło do niego spore rzesze widzów.
Czytaj także: Ghost in the Shell – porównanie z anime
Mieliśmy nadzieję na lepsze wyniki na rynku krajowym. Wydaje mi się, że kontrowersje w sprawie obsady miały wpływ na negatywne recenzje - przyznał Kyle Davies, odpowiedzialny za dystrybucję w Paramount.
Te wyniki mogą pokazać innym wytwórniom, że whitewashing może mieć odbicie na wynikach finansowych produkcji. Na pewno wpłynie to na ich przyszłe decyzje.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h