Wyprawa do dżungli to nowy film przygodowy Disneya oparty na atrakcji z parku rozrywki. W ramach promocji przygotowano zabawną akcję.
Jako że
Wyprawa do dżungli jest oparta na atrakcji z Disneylandzie, tam też odbywała się promocja widowiska.
Dwayne Johnson i
Emily Blunt zaskoczyli fanów chcących pojechać tym słynnym rejsem po dżungli. Przez kilka minut więc duet aktorów ich zabawia rozmową, ale jest w tym haczyk:
Jack Whitehall, który gra z nimi w tej disneyowskiej superprodukcji, mówi im do ucha co mają mówić, a zgodnie z ustalonymi zasadami, oni to musza powtarzać. Jest więc niedorzecznie i docelowo zabawnie.
Wyprawa do dżungli - akcja promocyjna
Widowisko już zaczyna zarabiać. W piątek zebrano szacunkowo 12-13 mln dolarów w Ameryce Północnej, co ma dać umiarkowane otwarcie na poziomie 30 mln dolarów. Analityk rynku filmowego z Wall Street w rozmowie z Deadline twierdzi, że premiera tego filmu (oraz także innych) jednocześnie w kinach oraz w VOD ma destrukcyjny wpływ na wpływy ze sprzedaży biletów. Podkreśla, że nawyki widzów się zmieniły i znacząco skierowały się w stronę platform streamingowych.
Wyprawa do dżungli - o czym film?
Jest to opowieść o kapitanie statku Franku Wolffie i badaczce dr. Lily Houghton. Wybiera się ona z Londynu do amazońskiej dżungli, w której zatrudnia Franka, by przewiózł ją rzeką na pokładzie wątpliwej jakości statku La Quila. Bohaterka chce odkryć pradawne drzewo, które ma niezwykle zdolności lecznicze. Lily uważa, że to może zmienić przyszłość medycyny, Na drodze duetu pojawią się jednak nadnaturalne zagrożenia, a stawka rośnie z każdą minutą. Wkrótce okazuje się, że w grę wchodzi los ludzkości.
Wyprawa do dżungli jest wyświetlana na ekranach kin.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h