Zespół odpowiedzialny za rozwój YouTube’a wdrożył nową funkcję, która ułatwi oglądanie długich filmów. Twórcy będą mogli dzielić swoje nagrania na mniejsze segmenty.
YouTube przeszedł ogromną metamorfozę od momentu swojej premiery. Dziś znajdziemy na nim zarówno śmieszne, mało angażujące treści, jak i pełnometrażowe filmy dokumentalne, listy muzyczne, wywiady czy podcasty. Aby ułatwić nawigację po nagraniach o dużej złożoności i różnorodności, platforma wdrożyła system rozdziałów, który umożliwi podzielenie filmów na mniejsze segmenty.
Na przestrzeni lat twórcy zdążyli wypracować metody porządkowania złożonych treści. Jedni publikują swoje materiały w odcinkach, inni dodają znaczniki czasowe w opisie. Ta druga metoda nie zbyt wygodna, gdyż wymusza nieustanne przewijanie strony, jeśli np. przeglądamy zbiorczą listę utworów muzycznych, co jest szczególnie uciążliwe w przypadku korzystania z serwisu w aplikacji mobilnej. Segmentacja nagrań ma ułatwić ten problem. Działanie nowego narzędzia zaprezentowano na krótkim materiale demonstracyjnym:
YouTube stawia tylko kilka prostych wymagań związanych z tworzeniem rozdziałów. Pierwszy fragment musi zaczynać się na początku nagrania, materiał musi być podzielony na co najmniej trzy części, a każda z nich musi trwać nie krócej niż 10 sekund. Filmy nie będą dzielone automatycznie, to twórca musi zadbać o ich skonfigurowanie. Warto zauważyć, ze do każdego z rozdziałów można przypisać unikalny tytuł, aby ułatwić znalezienie interesującego nas fragmentu.
Nowa funkcja dostępna jest w webowej odsłonie serwisu oraz w aplikacja YouTube na Androida oraz iOS-a.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h