Za półtora miliona możesz zostać Iron Manem

Bogacze znani są z ekscentrycznych pomysłów. Nikogo nie powinno dziwić, że kostium przypominający zbroję Iron Mana pojawił się na półkach luksusowego domu towarowego Selfridges w Londynie. Nie jest to jednak kolorowa, plastikowa atrapa, lecz w pełni funkcjonalny latający egzoszkielet zaprojektowany przez Richarda Browninga, założyciela firmy Gravity Industries. Brytyjski wynalazca zaprezentował działanie Daedalus Flight Pack już w zeszłym roku, jednak dopiero teraz gadżet trafił do oficjalnej sprzedaży. 27-kilogramowy kostium wykonano m.in. przy wykorzystaniu technologii druku 3D i trzeba dysponować małą fortuną, aby wejść w jego posiadanie. Klienci Selfridges mogą kupić go za 340 tysięcy funtów czyli równowartość 1,65 miliona złotych. W tej cenie otrzymamy jednak sprzęt z najwyższej półki, którego nie powstydziłby się sam Tony Stark. Egzoszkielet wyposażono w silniki strumieniowe zamontowane na rękach oraz plecak odrzutowy, który ma stabilizować pozycję pilota. Taki zestaw pozwoli rozpędzić się do 50 kilometrów na godzinę. Kostium dysponuje tak dużym ciągiem, że użytkownik może bez problemu wykonać manewr pionowego startu i wznieść się na zaskakująco dużą wysokość. Jeśli wśród czytelników serwisu jest choć jedna osoba, która dysponuje zbędną fortuną i chciałaby zostać Iron Manem, niech lepiej szybko decyduje się na zakup. Selfridges dysponuje wyłącznie dziewięcioma egzemplarzami. Przed zakupem trzeba będzie też przejść obowiązkowe szkolenie, które nauczy przyszłego Iron Mana, jak w tym czymś latać i się nie zabić. Rękawice z repulsorem należy zdobyć na własną rękę. Na szczęście dla biedniejszych i mniej odważnych miłośników Tony'ego Starka sklep przygotował nieco bardziej przyziemną rozrywkę - doświadczenie VR, które pozwoli bezpiecznie wznieść się w powietrze bez zakładania na siebie arcydrogiej zabawki.