Zack Snyder udzielił wywiadu youtuberowi Tyrone'owi Magnusowi, w którym padło kilka interesujących tematów. Ponownie poruszono kwestię relacji z Warner Bros. w kwestii filmu Liga Sprawiedliwości Zacka Snydera. Okazuje się, że od premiery widowiska nikt ze studia nie kontaktował się z reżyserem i nie ma on pojęcia jakie produkcja osiągnęła pełne wyniki. Odniósł się też do słów Ann Sarnoff, szefowej Warner Bros. odnośnie jego produkcji.
- Nie było żadnego kontaktu z ich strony. Po premierze filmu nikt do mnie nie zadzwonił. Totalna cisza. Jedyną formą komunikacji był artykuł Ann po premierze, ale nie była ona bezpośrednio skierowana do mnie. Dlatego nic nie wiem.
Plotki o tym, że Snyder mógłby wyreżyserować film Ghost Rider dla Marvel Studios pochodziły z mało wiarygodnych źródeł. Nic więc dziwnego, że w tej rozmowie reżyser całkowicie je dementuje. Nie miał żadnego kontaktu z Marvelem. Został też zapytany, czy byłby otwarty na reżyserię filmu opartego anime. Rozmówca za przykład podał Dragon Ball Z, który najwyraźniej jest znany Snyderowi. 
- Rozważyłbym to. Jeśli wszystko byłoby na swoim miejscu. Zrobiłbym remake anime lub film aktorski. To było fajne, bo kocham animację. Oglądam anime z moim dzieckiem, który jest zbyt młody, by je oglądać, ale i tak to robimy [śmiech].
Skomentował też nadchodzące widowisko Black Adam. Jego zdaniem postać grana przez Dwayne'a Johnson wpasowałaby się w stworzone przez niego uniwersum.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj