Ezra Miller w roli Barry'ego Allena sprostał zadaniu w oczach wielu widzów, choć znaczna część uznała także, że Flashem jest dobrym, ale dostał kiepski materiał do zagrania. Na portalu społecznościowym Vero, Zack Snyder został zapytany przez fana, czy od początku Flashem w jego koncepcji był właśnie Ezra Miller. Okazuje się, że Zack Snyder zobaczył w nim Flasha już w 2012 roku, kiedy to aktor wystąpił w filmie The Perks of Being a Wallflower z Emmą Watson. Jego drugoplanowa rola w tej produkcji zrobiła ogromne wrażenie na twórcy, który kilka lat później obsadził go w roli Flasha w filmie Justice League. Teraz Ezra Miller podobnie jak fani, czeka na konkretne informacje odnośnie jego samodzielnego filmu.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓ ⇓ Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Oto Maryja i Józef z horroru Syn cieśli. Takiego filmu o Jezusie jeszcze nie było
Twórca Marvela z radą dla reżysera Spider-Mana 4: "To nudne. To wygląda głupio!"
Superman jak góra mięśni - Corenswet jeszcze poprawił na siłowni. Kto atakuje Metropolis na zdjęciu?
Keanu Reeves: "Chciałbym mieć możliwość ponownie z tobą zagrać, zanim zamkną się nam oczy"
Skomentuj