Lady and the Tramp to znana animacja Disneya z 1955 roku. Głównymi bohaterami są dwa psy - rasowa Lady i kundel Tramp - które niespodziewanie łączy uczucie. Produkcja doczekała się także sequela, który debiutował w 2001 roku. O tym, że powstanie aktorska wersja animacji, informowano już na początku tego roku. Wiadomo, że nowy projekt powstaje dla Disney+, platformy streamingowej Disneya, i nie doczeka się premiery w kinach. I choć od początku mówiono, że będzie to połączenie filmu aktorskiego i CGI, wygląda na to, że na ekranie zagrają... żywe psy. Informacją podzielił się Thomas Mann, aktor, który w filmie wcieli się w właściciela Lady, Jima Deara. Jak mówi:
Uważam, że to ulepszona wersja świata, który widzieliście już wcześniej. Oczywiście ludzkie postacie są tu nieco bardziej rozwinięte - to już nie przechodzące w tle twarze, które ledwo dostrzegamy. Będzie dane nam poznać ich nieco lepiej. A poza tym, mamy tu prawdziwe psy. Kto nie chciałby zobaczyć, jak dwa psy całują się nad talerzem spaghetti? To dla mnie główna atrakcja tego filmu, czuć tu charyzmę tych prawdziwych stworzeń. Zakochany kundel ukazał się w 1955 roku - rozumiem ludzi, którzy mówią: "Nie niszczcie oryginału!", ale my go nie przerabiamy. To po prostu wersja aktorska, więc dlaczego nie?
Reżyserem nowej wersji filmu będzie Charlie Bean, który w swojej karierze pracował przede wszystkim nad animacjami – takimi jak Samurai Jack, Dexter’s Laboratory czy The Powerpuff Girls Movie. Głosu głównym bohaterom użyczą Justin Theroux i Tessa Thompson. Gdy będą znane dalsze szczegóły na temat filmu, natychmiast Was o nich poinformujemy.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj