Pewien Amerykanin postanowił nabrać swoich rodziców i podarował im portret Obi-Wana Kenobiego. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby jednocześnie nie przekonał ich do tego, że jest to Jezus Chrystus.
Święta to doskonały czas na obdarowywanie najbliższych podarunkami - to samo pomyślał też pewien Amerykanin, który w tym roku postanowił nabrać swoją rodzinę. Ryan (mężczyzna nie podaje swojego nazwiska) podarował swoim rodzicom oprawiony w piękną ramę portret Obi-Wana Kenobiego (w którego w filmach wcielał się
Ewan McGregor), wmawiając im, że to... Jezus Chrystus. Co ciekawe - rodzice w to uwierzyli.
W rozmowie z portalem Insider, Ryan zdradził, że portret wisi obecnie na ścianie w salonie i że jego mama nadal nie ma pojęcia, że coś jest nie tak (jak sam przyznaje, tacie już powiedział). Jego rodzice prawdopodobnie oglądali kiedyś
Gwiezdne Wojny (sam Ryan wychowywał się na tych filmach), jednak widocznie nie na tyle uważnie, by skojarzyć z nimi postać z portretu. Tłumacząc swój pomysł, mówi:
To zdjęcie wydawało mi się podobne do portretu Jezusa, który był u nas w domu gdy dorastałem. I wyobraziłem sobie jak śmiesznie byłoby, gdyby moi rodzice nie zorientowali się kto to jest i naprawdę powiesili ten obraz na ścianie. Od zawsze robiłem żarty mojej rodzinie, więc wydawało mi się to doskonałym pomysłem (...). Teraz już tylko trzymam kciuki, żeby mama się nie dowiedziała i jednocześnie wciąż obmyślam, jak uda mi się z tego wybrnąć...
Mężczyzna opublikował też klip wideo przedstawiający przebieg całego żartu - widzimy w nim moment wręczenia prezentu a także reakcję rodziców.
Co myślicie o tym dowcipie? Dajcie znać w komentarzach.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h