Ostatnio zdementował te pogłoski, ale z jego słów wynika też, że produkcja i tak będzie musiała być kontynuowana bez Murraya. Oto co Aykroyd powiedział:
Bill Murray nie jest zdolny do takiego zachowania. To nie leży w jego naturze. Łączy nas głęboki, prywatny związek wykraczający poza sferę biznesową. Często się kontaktujemy, jasno określił swoje stanowisko w sprawie udziału w "Ghostbusters 3" a ja je szanuję. Ale Bill zbyt wysoko ceni moje umiejętności w pisaniu scenariuszy by niszczyć moją pracę.
Aykroyd dodał, że rozważają obsadzenie innego aktora w roli granego przez Murraya Petera Venkmana. Oprócz tego ujawnił, że stara się pozyskać ponownie Ricka Moranisa.
Jeśli uda nam się napisać scenariusz "Ghostbusters 3" tak jak trzeba, to zdecydowanie Moranis będzie w nim bardzo ważnym składnikiem. Nikt z nas nie chciałby zrobić tego filmu bez jego udziału. Scenariusz musi być doskonały. Nie możemy wypuścić filmu, który taki nie jest.