Tegoroczna premiera Nie czas umierać została odwołana. Nowy film o Bondzie trafi do kin 2 kwietnia 2021 roku. To oznacza, że widowiskowe kino w tym roku praktycznie nie istnieje, choć w kalendarzu premier zostały jedynie Wonder Woman 1984 i Diuna. Wydaje się jednak, że nawet te filmy będą musiały zostać w końcu przesunięte. Portal Variety donosi, że sieć kin Regal Cinemas zdecydowała się zamknąć wszystkie swoje obiekty i ogłosi tę decyzję niebawem. Powodem jest właśnie przesunięcie listopadowej premiery Nie czas umierać. Decyzję o zamknięciu jeszcze w tym tygodniu ma podać sieć Cineworld w Wielkiej Brytanii i nie zostaną one otwarte do 2021 roku. Podobnie będzie w przypadku Regal Cinemas w USA. Druga co do wielkości sieć kin w USA po AMC Theatres nie ujawniła na razie, kiedy planowane jest ponowne otwarcie. Zamknięcia dotkną co najmniej 5500 pracowników w Wielkiej Brytanii i ponad 28000 pracowników w Stanach Zjednoczonych. https://twitter.com/cineactiongroup/status/1312531227589578752 Przesunięcie nowego Bonda i pozostałych wysokobudżetowych widowisk, może mieć opłakane skutki dla wszystkich sieci kin nie tylko w USA. Eksperci zauważają, że doszło do błędnego koła: kina twierdzą, że widzowie nie chodzą do kin ze względu na brak filmów, zaś studia są zdania, że ich produkcje zobaczy znacznie ograniczona liczba osób. Jakiś czas temu John Fithian, szef NATO (Narodowe Stowarzyszenie Właścicieli Kin) stwierdził, że jeśli producenci czekają na wynalezienie szczepionki, żeby zacząć wypuszczać swoje hity, to kina w ogromnej liczbie zwyczajnie przestaną istnieć. Jest to zatem sytuacja patowa i bardzo trudna.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj