PlayStation 5 to jedna z największych konsol, jakie japońska firma kiedykolwiek wyprodukowała. Sony po kilku latach zazwyczaj wypuszcza mniejszą wersję, ale jeden z modderów nie chciał czekać tak długo i wziął sprawy w swoje ręce.
Matt z kanału DIY Perks niedawno rozmontował wciąż dostępne w sprzedaży PS5 i zabrał się za miniaturyzację konsoli. Standardowa PS5 mierzy aż 104 mm grubości, ale Matt chciał ją zmniejszyć do jedynych 20 mm (!), czyli ponad pięciokrotnie. Kluczem do osiągnięcia tego celu była całkowita zmiana systemu chłodzenia i przeniesienie zasilacza. Poniżej możecie obejrzeć film z całego procesu budowania własnego PS5 Slim.
Powodem potężnych rozmiarów PS5 są radiatory, których zadaniem jest zapobieganie przegrzewaniu się różnych komponentów systemu. Po ich usunięciu okazuje się, że płyta główna PS5 jest w rzeczywistości dość cienka. Oczywiście, wszystkie znajdujące się na niej istotne komponenty nadal muszą być chłodzone, w przeciwnym razie poszłyby z dymem w kilka sekund po włączeniu systemu, co wymagało zastosowania kilku ciekawych rozwiązań.
Przy budowie swojego PS5 Slim, Matt zdecydował się na chłodzenie wodne. Jednak nawet dostępne na rynku komponenty nie bardzo by się sprawdziły w tym projekcie, ponieważ są zbyt duże, więc Matt musiał wykonać specjalny trójwarstwowy miedziany blok wodny, aby utrzymać PS5 w chłodzie. Sporych rozmiarów pompa wody wraz z zasilaczem znalazły się oczywiście w belce na zewnątrz.
Jak się okazało, temperatury PS5 z chłodzeniem wodnym są znacznie niższe niż PS5 w wersji fabrycznej, ale tego można się było spodziewać. Co najlepsze, obudowa mierzy tylko 19 mm, czyli jest jeszcze cieńsza niż początkowo założył sobie projektant.
Cały projekt nie był oczywiście tani, bo pierwsza płyta główna PS5 uległa uszkodzeniu z powodu błędu w pierwotnym projekcie, a miedź i piec do stworzenia miedzianej kanapki oraz pompa wody i zasilacz też kosztowały niemało, ale efekt końcowy jest naprawdę niesamowity.