Pierwszą pozycją jest Carrie w reżyserii Kimberly Peirce - nowa adaptacja powieści Stephena Kinga. Peirce musi się zmierzyć z faktem, że Brian De Palma zrobił świetnie oceniany film oparty na tej książce, więc z góry będą pojawiać się porównania. Na całym świecie nie opublikowano jeszcze żadnych recenzji, gdyż do piątku trwa embargo, a to oznacza przeważnie jedno - producenci wiedzą, że nie mają dobrego filmu, więc minimalizują straty wynikające z publikacji negatywnych opinii. Nieoficjalnie mówi się, że jest to nieudana produkcja, w której błyszczy jedynie Chloe Moretz.

[info] Nastolatka Carrie White (Moretz) wychowywana jest przez samotną matkę Margaret (Moore), fanatyczkę religijną. Nie przysparza to dziewczynie popularności w szkole, gdzie czuje się bardzo samotna. Jest w niej jednak coś bardzo wyjątkowego... Prześladujący ją rówieśnicy poznają sekret Carrie w dniu balu maturalnego, kiedy to dziewczyna ujawni swoje moce telekinetyczne i wykorzysta je, aby wyrównać rachunki.  [opis dystrybutora] [/info]


Brad Furman, twórca nieoczekiwanego hitu Prawnik z Lincolna, powraca z thrillerem Ślepy traf. W głównych rolach obsadza Justina Timberlake'a, Bena Afflecka i Gemmę Arterton. Zachodnia prasa nie pozostawiła na tym filmie suchej nitki, a najbardziej oberwało się scenarzystom - Brianowi Koppelmanowi i Davidowi Levienowi - którzy są jednym z najbardziej nierównych duetów Hollywood, świetne teksty przeplatający z niewyobrażalnie słabymi. Jako że poprzedni zbierał pochlebne opinie, teraz przychodzi czas na ten gorszy. Krytycy najbardziej akcentują papierowe postacie, powierzchowną i nieprzemyślaną fabułę oraz okropne dialogi. Reżyser również się nie popisał, tworząc wtórny, oklepany, nudny i mdły thriller bez emocji i napięcia. Czytamy, że to jeden z takich filmów, które po paru latach kończą swój żywot nocnymi emisjami w w telewizji, gdyż w "normalnych" porach i tak nikt ich nie będzie oglądać.

[info] Richie Furst (Justin Timberlake) jest studentem Princeton, który podczas gry w pokera przez internet traci pieniądze na czesne w wyniku oszustwa. Postanawia wybrać się na odludną wyspę w celu konfrontacji z właścicielem serwisu, Ivanem (Ben Affleck), jednak szybko zostaje nakłoniony do zostania jego prawą ręką. Ich relacje zaczynają dochodzić do punktu wrzenia, podczas gdy agent FBI (Anthony Mackie) próbuje wykorzystać Richiego do dopadnięcia Ivana. [/info]


Maczeta zabija nie jest tym, na co czekają fani kina akcji i wielbiciele pierwszej części. Czytamy, że o ile Maczeta była satyrycznym spojrzeniem na kino klasy B lat 70., tak sequel traci wszelkie zalety i staje się czymś o wiele gorszym. Recenzenci zarzucają Robertowi Rodriguezowi, że stworzył żart opakowany w marzenia geeków i chce go sprzedać jako film, którym Maczeta zabija nie jest. Kiepska akcja, chaotyczne opowiadanie historii, zły scenariusz, nuda i przesyt wszystkiego, co czyniło pierwszą część tak dobrą.

[info] Akcja Machete Kills skupia się na Maczecie (Danny Trejo), który zostaje zatrudniony przez rząd USA do powstrzymania szalonego handlarza bronią (Mel Gibson) przed wystrzeleniem zabójczej rakiety. [/info]

NASZA RECENZJA


Życie Adeli - Rozdział 1 i 2 to zdobywca tegorocznej Złotej Palmy na festiwalu filmowym w Cannes i jeden z lepiej ocenianych filmów roku. Krytycy dali się oczarować tej produkcji - ma niezwykły urok, oferuje wiele wzruszeń i piękną historię o miłości oraz seksualności, która przyciąga i intryguje. Inteligentny i poruszający film, przemawiający do serca dzięki świetnym kreacjom aktorek. Niektórzy krytykują styl reżysera, który w zdjęciach używa zbyt wielu zbliżeń, co po jakimś czasie staje się irytujące i nudne.

[info] "Życie Adeli: Rozdział 1 i 2" zaczyna się, kiedy tytułowa bohaterka ma 15 lat i jest w liceum. Przeżywa pierwsze zauroczenie, pierwszy seks, miłosne rozczarowanie. Jedna rzecz nie ulega dla niej wątpliwości: dziewczyny chodzą z chłopakami. Jej życie zmienia się jednak na zawsze, gdy pewnego razu spotyka Emmę, młodą kobietę o niebieskich włosach. To właśnie dzięki niej Adela odkryje swoje pragnienia i kobietę w sobie. Na oczach widzów Adela dojrzewa, poszukuje swojej życiowej drogi, gubi ją i znowu odnajduje... [opis dystrybutora] [/info]

NASZA RECENZJA


Na koniec polska komedia Juliusza Machulskiego. Czy twórca kultowego Kilera zdoła powrócić do formy? AmbaSSada to opowieść, w której aktorskimi umiejętnościami ponownie imponuje Robert Więckiewicz. Dwa tygodnie temu oglądaliśmy go w fantastycznej kreacji Lecha Wałęsy, a teraz obejrzymy go jako Adolfa Hitlera. W recenzjach komplementuje się także Adama Nergala oraz Magdalenę Grąziowską. Mimo wszystko opinie naszych krytyków są podzielone - z jednej strony chwalą humor na poziomie oraz dobry, absurdalny pomysł z niezłym wykonaniem; z drugiej czytamy, że nie jest to film tak zabawny, jak można było oczekiwać po Machulskim. Ważne jednak, że jest to zupełnie inna propozycja w polskim kinie komercyjnym - nie jest to komedia romantyczna oparta na kloacznym humorze, ale coś, co na pierwszy rzut oka wydaje się być czymś o wiele bardziej pomysłowym.

[info] Historia o domniemanym sobowtórze Adolfa Hitlera, który faktycznie rozpętał koszmar ostatniej wojny światowej. W taką teorię wierzy właśnie Przemek, młody pisarz. [/info]

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj