Już 10 lutego premiera Dziedzictwa Hogwartu, nowej gry z uniwersum Harry'ego Pottera. Tytuł, za który odpowiada amerykańskie studio Avalanche Software (nie mylić ze szwedzkim Avalanche Studios, twórcami serii Just Cause), będzie RPG-iem z otwartym światem. Gracze stworzą własnego bohatera i przeżyją wiele przygód. Poznają codzienne życie ucznia Szkoły Magii i Czarodziejstwa, a także odkryją tajemnice dotyczące wielkiego, niebezpiecznego spisku. Ominęły Was dotychczasowe zapowiedzi tej produkcji lub nie jesteście jeszcze przekonani, czy warto się nią zainteresować? Żaden problem: poniżej znajdziecie pięć powodów, dla których naszym zdaniem warto jest czekać na debiut Dziedzictwa Hogwartu

1. To zupełnie nowa historia, ale w znanym i lubianym uniwersum

Niektórzy odbiorcy popkultury lubią "melodie, które już raz słyszeli". O losach Harry'ego Pottera opowiadały już książki, filmy, a nawet gry. Cieszy więc fakt, że Avalanche Software zdecydowało się na osadzenie akcji w przeszłości (a konkretnie w XIX wieku) i przedstawienie nowej historii, bohaterów i antagonistów. Głównym bohaterem lub bohaterką Dziedzictwa Hogwartu jest postać stworzona przez graczy, która ma niezwykłą zdolność – potrafi władać Starożytną Magią. Trafia ona w sam środek niebezpiecznego spisku, w który zaangażowani są czarnoksiężnicy oraz gobliny. Stawka będzie wysoka, bo to właśnie w rękach tego wyjątkowego czarodzieja lub czarownicy znajdzie się los całego magicznego świata!

2. Kreator postaci – sami stworzycie swojego własnego czarodzieja lub czarownicę! 

Współczesne produkcje z gatunku RPG przyzwyczaiły odbiorców do kreatorów, które pozwalają na stworzenie własnego bohatera. Nie inaczej będzie w tym przypadku. Gracze otrzymają dostęp do prostego w obsłudze, ale rozbudowanego narzędzia, dzięki któremu powołają do życia nowego czarodzieja. To zaś bez wątpienia będzie miało pozytywny wpływ na immersję!  Na tym jednak nie koniec dobrych wiadomości! Gracze sami zdecydują, do jakiego Domu dołączą. Będą mieć do wyboru: Gryffindor, Hufflepuff, Ravenclaw i Slytherin. Choć w grze nie będzie systemu moralności, nie zabraknie okazji do podejmowania trudnych decyzji – czy sięgnąć po Zaklęcia Niewybaczalne?

3. Wiele znajomych elementów

Akcję w Dziedzictwie Hogwartu osadzono w XIX wieku, więc w grze nie zobaczymy postaci znanych z książek czy filmów. Nie oznacza to jednak braku znajomych elementów! Gracze będą mogli eksplorować tytułową szkołę i jej okolice, a także zajmą się nauką zaklęć, warzeniem eliksirów czy opieką nad fantastycznymi zwierzętami. Możemy być pewni, że w grze pojawi się mnóstwo easter eggów, z których ucieszą się fani uniwersum. Już w materiałach promocyjnych mogliśmy dostrzec wiele tego typu elementów. Jeśli jesteście nimi zainteresowani, to odsyłamy do obszernej analizy jednego z materiałów z rozgrywką. Okazuje się, że skryto w nim naprawdę wiele interesujących szczegółów!

4. Efektowny system walki

Stworzenie dobrego systemu walki za pomocą magicznych zaklęć nie jest łatwą sprawą, ale wszystko wskazuje na to, że Avalanche Software się to udało. Na zwiastunach i materiałach z rozgrywki mogliśmy zaobserwować, jak efektownie wygląda łączenie różnego rodzaju czarów. Pojedynki są szybkie, dynamiczne i bardzo widowiskowe. Pozytywnie na ich temat wypowiadali się również dziennikarze zachodnich serwisów. Ich zdaniem rozprawianie się z wrogami jest bardzo satysfakcjonujące! 

5. To po prostu gra, na którą fani Harry'ego Pottera czekają od lat!

Na sam koniec zostawiliśmy najważniejszy punkt. Uniwersum Harry'ego Pottera jest bardzo bogate i od lat cieszy się ogromną popularnością. A jednak na rynku nie pojawiło się wiele produkcji, które byłyby warte uwagi. Dziedzictwo Hogwartu to tytuł, który ma szansę wyróżnić się na tle poprzedników. To wysokobudżetowa produkcja z fabułą na wiele godzin oraz szeregiem pobocznych aktywności. Fani czekali na to od dawna! Mamy nadzieję, że gra ich nie rozczaruje, a będzie dla nich prawdziwie magicznym doświadczeniem.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj