Pierwsza połowa drugiego sezonu Arrow została wypełniona o wiele większą ilością akcji, zwrotów fabuły i nawiązań komiksowych niż poprzedni sezon. Jej finał także nie zawodzi pod tym względem.

Odcinek ten w swej konstrukcji i tytule nawiązuje do akcji "Opowieści Wigilijnej" Charlesa Dickensa. W okolicy świąt nawiedzają Olivera Queena trzy duchy (bądź halucynacje), podobnie jak Scrooge'a w powieści. W tym wypadku - każdy z nich to osoba, o której śmierć obwinia się nasz bohater.

Zgodnie z kluczem znanym z tamtej historii Shado reprezentuje przeszłość Olivera (a właściwie jego przeszłe pragnienia), Slade staje się symbolem teraźniejszości i obecnych obaw bohatera, zaś Tommy Merlyn jako duch przyszłości staje się postacią wskazującą Olliemu drogę, którą powinien podążać jako superbohater i uwalnia go od poczucia winy.

[image-browser playlist="578365" suggest=""]

Zanim jednak młody Queen zmierzył się w wytworami własnej podświadomości, widzimy kontynuację sceny kończącej poprzedni odcinek. Porwany ze stacji kolejowej Barry, na prośbę Felicity podejmuje się próby uratowania życia Zakapturzonego, przy okazji poznając jego prawdziwą tożsamość. Aby uratować Olivera podaje mu trutkę na szczury marki McGuire's. Bridget McGuire to osoba będąca kierownikiem artystycznym na planie serialu Arrow.

[image-browser playlist="578366" suggest=""]

Kroki podjęte przez Allena okazują się skuteczne. Jednakże wybudzony Oliver atakuje go. Kłóci się też z Felicity na temat tego, czy miała ona prawo wyjawić kolejnej osobie jego tożsamość. Jego argumenty w tej dyskusji krążą wokół faktu, że zdradzając pannie Smoak i Diggle'owi informacje na temat swojego nocnego hobby miał możliwość wcześniejszego ich sprawdzenia i stwierdzenia czy będzie to miało pozytywne skutki dla jego misji. Zapomina jednak, że Barry jest tak naprawdę trzynastą osobą, która poznała prawdę o jego hobby. Nie chroni więc swojej tożsamości tak dobrze jak sam uważa.

[image-browser playlist="578367" suggest=""]

Pierwszą decyzją Queena po powrocie do zmysłów jest odnalezienie Cyrusa Golda. Ten zostaje wyłapany na monitoringu miejskim na skrzyżowaniu ulic Delgado i 25-tej. Oczywiście nazwa jednej z tych ulic nie jest przypadkowa. Edgar Delgado to kolorysta komiksowy, który miał okazję współpracować między innymi z Geoffem Johnsem przy serii "Action Comics".

[image-browser playlist="578368" suggest=""]

Ostatecznie poszukiwania naszprycowanego Mirakuru oprycha doprowadzają Diggle'a i Bojownika do Hotelu Patricia. Jego nazwa to prawdopodobnie kolejne mrugnięcie okiem do fanów serialu i pracującej nad nim ekipy filmowej. Patricia Murray to główna makijażystka pracująca na planie produkcji The CW.

[image-browser playlist="578369" suggest=""]

Wizyta w tym przybytku dostarczyła też kolejnego stricte komiksowego nawiązania. W pokoju wynajętym przez Cyrusa znajdował się jego dziennik, w którym zapisał tradycyjną, angielską rymowankę dla dzieci "Solomon Grundy, born on a Monday". Opisuje ona siedem etapów ludzkiego życia i była oczywiście natchnieniem dla Alfreda Bestera i Paula Reinmana do stworzenia postaci zombie noszącego imię z niej pochodzące. W wypadku serialu zacytowanie jej staje się ostatecznym potwierdzeniem tego, do czego nawiązywali twórcy wykorzystując w serialu postać Cyrusa Golda. Jednocześnie jest to również odwołanie do głównego motywu odcinka, którym jest zakończenie przez Olivera jednego etapu swojego życia i rozpoczęcie kolejnego.

[image-browser playlist="578370" suggest=""]

Tymczasem Roy, Thea i Sin zajmują się dalej sprawą zaginionego Maxa Stantona. Przed swoim zniknięciem brał on udział w zbiórce krwi organizowanej przez Sebastiana Blooda. Jak zaś odkrywa Laurel każdy z jej uczestników sprawdzany był pod kątem psychologicznym przez pracowników Langford Institute.

Langford "Happy" Terrill to komiksowy superbohater z okresu II Wojny Światowej posiadający moc absorpcji światła i pełnej kontroli nad falami świetlnymi. Owe zdolności uzyskał po tym jak organizacja znana jako RONOL (Ośrodek Prowadzenia Badań nad Naturą Światła) wystawiła go na działanie "bomby świetlnej". W trakcie swojej kariery znany był jak The Ray i Neon. Był też członkiem grupy Freedom Fighters dowodzonej przez Wujka Sama.

[image-browser playlist="578371" suggest=""]

W odcinku pojawia się też nawiązanie do Big Belly Burger. Ta sieć fast foodów pojawiła się już kilkakrotnie w Arrow. W jednym z lokali tej sieciówki pracowała bratowa Johna Diggle'a - Carly. Nasi bohaterowie wielokrotnie się też w niej stołowali, a Felicity udawała nawet ich dostawczynię.

Komiksowa wersja tej spółki pojawiła się po raz pierwszy w 1988 roku w "Adventures of Superman". Pierwszą restaurację pod tym szyldem otworzono w Coast City – mieście Hala Jordana. Jej maskotką jest ogromny brodacz trzymający burgera. Właścicielem tej firmy jest Lex Luthor.

[image-browser playlist="578372" suggest=""]

Detektyw Lucas Hilton stanowczo może zostać uznany za jednego z większych pechowców świata DC. Stworzony przez Andrew Kreisberga (jednego ze scenarzystów tego odcinka) i Mike'a Nortona pojawił się po raz pierwszy na łamach komiksu "Green Arrow and Black Canary" jako oficer pracujący w policji Star City, który wspomagał parę superbohaterów w ich misji. Dość szybko, bo po 13 występach z komiksu jednak zniknął. Związane to było z wbiciem noża w jego czaszkę przez jednego z wrogów tego duetu, choć co ciekawe ów cios nie był śmiertelny. Samego ostrza nie dało się wyjąć z głowy Lucasa bez zabicia go, a jego obecność doprowadziła u niego do poważnych zaburzeń osobowości i ataków agresji. Ostatecznie Green Arrow zmuszony był na niego zapolować i oddać w ręce sprawiedliwości.

W serialu koniec Lucasa Hiltona nie jest aż tak spektakularny. Tym razem po pojawieniu się w 11 odcinkach serialu nie przeżył policyjnej obławy na Cyrusa Golda.

[image-browser playlist="578373" suggest=""]

Odcinek "Three Ghosts" poza mnogością nawiązań może pochwalić się też jednym z lepszych zakończeń w historii serialu. W jego ostatnich minutach mogliśmy zobaczyć wiele scen gorąco wyczekiwanych przez fanów komiksów oraz kilka nawiązań, które stosunkowo łatwo można było przegapić.

Po pierwsze mogliśmy wreszcie zobaczyć, kto jest zwierzchnikiem Sebastiana Blooda. Okazał się nim być do tej pory znany jedynie z retrospekcji z pobytu Olivera na wyspie Slade Wilson. Tym razem jednak wyglądem o wiele bardziej przypominał swojego komiksowego odpowiednika. Pojawia się zarówno opaska na oku, jak i siwizna na skroniach. I tym razem nie ma już wątpliwości, co do tego, że jest zły. Więcej o Deathstroke'u pisaliśmy tu.

[image-browser playlist="578374" suggest=""]

Tak jak obiecywano po powrocie Barry'ego do Central City pokazano nam wypadek, którego konsekwencją będą nadludzkie zdolności Allena. Obawiano się, że z racji konwencji Arrow scena ta będzie mocno odbiegała od wersji znanej z kart komiksów. Twórcy podeszli jednak z szacunkiem do materiału źródłowego i tylko nie znacznie ją zmodyfikowali. O ile w komiksach Barry'emu wystarczyło wystawienie na działanie różnych chemikaliów i trafienie piorunem, to w wersji serialowej dołożono do tego zestawu wybuch akceleratora cząsteczek zbudowanego przez S.T.A.R. Labs. Czy pociągnie to za sobą jakieś zmiany w stosunku do oryginału? Przekonamy się o tym jesienią, kiedy to zadebiutuje The Flash.

[image-browser playlist="578375" suggest=""]

Przed wypadkiem Allen zdążył jeszcze zadzwonić do Starling City, aby przekazać Felicity informację o prezencie jaki zostawił dla Bojownika. Okazała się nim być maska, która od teraz zastąpi makijaż maskujący wokół oczu (odziedziczony w spadku po filmach o Batmanie Nolana). Przypomina ona bardzo swoim wyglądem maskę Olivera z komiksów. Motyw jej otrzymania sprawnie wykorzystano też jako zakończenie kolejnego etapu przemiany Queena w bohatera.

[image-browser playlist="578376" suggest=""]

Co ciekawe maska ta była owinięta w gazetę, w której mogliśmy przyuważyć artykuł na temat podpaleń w Central City. Czyżby przygotowywanie gruntu pod jednego z przeciwników Flasha – Heat Wave'a?

Mick Rory (Heat Wave) był w komiksach członkiem Rogues – grupy złoczyńców z Central City, który od dziecka fascynował się ogniem i powoli odkrywał swoje piromańskie skłonności. Jego broń stanowił miotacz ognia wielkości normalnego pistoletu, który sam zbudował.

[image-browser playlist="578377" suggest=""]

Nawet na tablicy Barry'ego z wszystkimi informacjami zebranymi przez niego na temat śmierci Nory Allen znalazło się miejsce na mrugnięcie okiem w stronę fanów komiksów. Artykuł o śmierci jego matki napisany został przez Evana Gibsona. Postać ta oczywiście również występuje w komiksach. Był to dziennikarz Star Gazette, który wspierał działania Zielonej Strzały.

[image-browser playlist="578378" suggest=""]

Zanim jednak doszło do tych wydarzeń, mogliśmy zaobserwować zupełnie niespodziewane pojawienie się pewnej postaci z komiksów. Wydarzenia związane z uruchomieniem akceleratora relacjonowała bowiem Linda Park (znana też jako Linda Park-West).

[image-browser playlist="578379" suggest=""]

Postać ta pojawia się w historiach o Szkarłatnym Speedsterze sprzed restartu uniwersum DC. Była ukochaną Wally'ego Westa, czyli trzeciego Flasha. Po wielu latach znajomości i licznych przygodach wyszła za niego za mąż i została matką bliźniąt obdarzonych super mocami. W komiksach także pracuje jako dziennikarka (w Keystone City). Miała też okazję prowadzić talk-show w ogólnokrajowej telewizji.

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj