Predator 21 X – pierwsze wrażenie
Kilkunastokilogramową skrzynkę wyposażono w kółka ułatwiające transport, siedem wytrzymałych zatrzasków oraz dwa wzmacniane zapięcia na kłódki. Z tych ostatnich Acer mógłby na dobrą sprawę zrezygnować – wystarczy otworzyć walizkę, aby przekonać się, że nawet najlepsi złodzieje mieliby problem z niepostrzeżonym wyniesieniem laptopa z biura.Wyjątkowy laptop, wyjątkowe funkcje
Predator 21 X skrywa wiele smaczków, których na próżno szukać u konkurencji. Tym, co od razu rzuca się w oczy, jest ultrapanoramiczny ekran 21” wyposażony w zakrzywioną matrycę. Bestia powstała w czasach, w których producenci telewizorów wciąż wierzyli w to, że filmy najlepiej ogląda się na zakrzywionym ekranie, imitującym wrażenie głębi. Panel ten na tle dolnej sekcji wygląda wręcz filigranowo, choć w rzeczywistości jest znacznie grubszy niż wyświetlacze we współczesnych laptopach gamingowych. Równie ekscentrycznie prezentuje się modułowa klawiatura numeryczna/touchpad. Producent zrezygnował z umieszczania go pod przyciskami, zamiast tego stworzono wyjmowaną, dwustronną sekcję klawiszy numerycznych. Aby skorzystać z gładzika, wystarczy wyjąć ten moduł i obrócić na drugą stronę. W kilka sekund zamienimy klawiaturę numeryczną na gładzić. Genialne rozwiązanie.Ciemne strony Bestii
Wystarczy spędzić kilka godzin z tym laptopem, aby zrozumieć, że poza grami czy programami graficznymi sprawuje się przeciętnie. Pisanie na tym wygiętym ekranie nie jest wygodne, ciężko skupić się na teście, który zakrzywia się na całej długości. Ultrapanoramiczny format tylko pogłębia to wrażenie dyskomfortu. Często łapaliśmy się na tym, że aby przejrzeć jakąś stronę internetową, sięgaliśmy po telefon, a nie przeglądarkę. Czytanie na Predatorze może męczyć, a strony otwierane na szerokim wyświetlaczu często wyglądają dziwacznie. Format ten ma jeszcze jedną, poważną wadę – zupełnie nie nadaje się do oglądania filmów. Co z tego, że Bestię wyposażono w 21-calowy ekran, skoro filmy wyświetlają się z wielkimi, czarnymi paskami po bokach. Dziś większość nagrań realizuje się w formacie 16:9, przez co efektywna powierzchnia wyświetlania filmów wynosi tylko 17”. Za to system audio jest doskonałhy. Acer zamontował tu aż 4 głośniki i subfoofery. Taka konfiguracja sprawia, że Bestia brzmi po prostu obłędnie. Muzyka miło dudni w uszach, a oglądanie Titans czy Gry o Tron pod kątem audio przypomina iście kinowe doświadczenie. Jest jeszcze jedno kuriozum związane z tym sprzętem. Zabrakło w nim miejsca na odtwarzacz płyt. Tak, wiemy, że dziś wszystkie dane gromadzi się w chmurze, a filmy ogląda w serwisach VoD a nie na DVD, ale ten komputer waży przeszło 8,5 kilograma! W takiej Bestii powinno znaleźć się miejsce na ten element.To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj