Najlepsze filmy animowane lat 80.

"Akira" (1988)

Oto rewolucyjny film anime dla dorosłych, który zdobył uznanie na całym świecie. Co ciekawe, nie odpowiada za niego Hayao Miyzaki, autor najpopularniejszych pełnometrażowych produkcji. Mówi się otwarcie, że film ten miał gigantyczny wpływ na to, jak kształtowało się anime i manga. A sam film? Niesamowity klimat cyberpunk, wspaniała muzyka, niezwykła animacja i inteligentna, wymagająca historia sprawi, że będziecie oglądać jak zaczarowani. Jest to jeden z tych filmów, które zaczynamy rozumieć i bardziej doceniać dopiero po kilku seansach. [video-browser playlist="721210" suggest=""]

"Grobowiec świetlików" (1988)

Jedno z najbardziej uniwersalnych anime w historii w reżyserii Isao Takahaty. Ta historia o rodzeństwie próbującym przeżyć pod koniec II wojny światowej jest uważana za jeden z najmocniejszych filmów wojennych w dziejach, acz niektórzy nazywają to filmem antywojennym, czemu zaprzecza sam reżyser. Jest to opowieść przejmująca, wzruszająca i niesamowicie zapadająca w pamięć. Spodoba się nawet osobom, które nigdy nie sądziłyby, że ta forma animacji może je zainteresować. [video-browser playlist="721211" suggest=""]

"Mój sąsiad Totoro" (1988)

Jeszcze jedna produkcja legendarnego Hayao Miyazakiego. Tym razem jest to film fantasy o dwóch dziewczynkach i ich interakcji z pewnym leśnym duchem. To niesamowicie emocjonujący i zabawny film, który momentami wzrusza, a nawet może przestraszyć. Przede wszystkim jednak jest to anime z sercem i emocjami budowanymi fenomenalną muzyką Joe Hisaishiego. [video-browser playlist="721212" suggest=""]

"Pradawny ląd: Pierwsza wielka przygoda" (1988)

A to mój osobisty faworyt i ulubiony film animowany lat 80. Ta historia o dinozaurach to piękna, poruszająca przygoda, która wzruszy najtwardszego widza. Duża w tym zasługa emocjonalnej muzyki niedawno zmarłego Jamesa Hornera oraz wspaniałej animacji, która dała duszę tym postaciom i pozwoliła nam z nimi sympatyzować. Koniecznie obejrzyjcie, ale nie sięgajcie po sequele! [video-browser playlist="721213" suggest=""]

"Przygody małego Nemo w krainie snów" (1989)

Oto przykład współpracy japońsko-amerykańskiej, za której sterami stali Masami Hata i William T. Hurtz. Panowie oparli historię na popularnym komiksie Winsora McCaya. Baśniowa opowieść zachwyca pomysłami i rozwiązaniami fabularnymi, a animacja - swoim pięknem. Przy tym filmie pracował też legendarny francuski rysownik Moebius oraz kultowy pisarz SF Ray Bradbury. [video-browser playlist="721214" suggest=""]

"Podniebna poczta Kiki" (1989)

Kolejne arcydzieło Hayao Miyazakiego, który tym razem zajął się historią o dorastaniu młodej czarownicy. Tak jak w innych produkcjach słynnego twórcy mamy tutaj piękną animację, wspaniale opowiedzianą historię i wiele emocji. Często współcześnie patrzymy na to, jaki wynik filmy osiągają na portalu rottentomatoes.com - ten ma niezmiennie 100% pozytywnych opinii. [video-browser playlist="721215" suggest=""]

"The Little Mermaid" (1989)

Na koniec klasyka animacji - film oparty na baśni Hansa Christiana Andersena, który wyrwał studio Disney z głębokiego twórczego kryzysu. Jest to początek złotego okresu w historii studia, który został nazwany "Renesansem Disneya". Co tu dużo mówić? Historia buntowniczej syrenki bawi, wzruszaj i uczy. Oczywiście nie brak też ponadczasowych piosenek. [video-browser playlist="721216" suggest=""]