Najlepsze filmy na Dzień Ojca. Co warto obejrzeć?

Vozvrashchenie to przykład surowego kina rosyjskiego. Przez cały czas trwania seansu obserwujemy podróż ojca i jego dwóch synów, która w pewnym momencie przybiera nieoczekiwany obrót. I choć nie ma tu wartkiej akcji czy nawet wielu dialogów, z ekranu bije niezwykła siła, która sprawia, że trudno oderwać się od seansu. Główny przekaz rzeczywiście nie jest podany jak na tacy i to na pewno jeden z tych filmów, na których trzeba bardzo wysilić szare komórki, jednak przedstawiona w nim trudna relacja między ojcem a dziećmi jest prawdziwie poruszająca. Film spodoba się raczej wymagającym widzom - jeśli do takich należycie i chcecie zająć dzisiejszy wieczór ambitnym kinem Zwiagincewa, na pewno warto obejrzeć. Głównym wątkiem filmu C.R.A.Z.Y. jest dojrzewanie nastoletniego Zaca i próby odnalezienia swojej własnej tożsamości, z tożsamością seksualną na czele, jednak w to wszystko umiejętnie wpleciony jest również wątek relacji z ojcem, który od samego początku jest dla chłopaka największym autorytetem. Jak na dramat rodzinny przystało, obserwujemy tu przemiany w życiu głównego bohatera, jego okres buntu i odwrócenia się od bliskich, aż po męskość i ponowne przyjrzenie się swojemu życiu z perspektywy czasu. Ta historia pokazuje, jak ważna w życiu dziecka jest relacja właśnie z ojcem i jak trudno jest młodemu człowiekowi żyć bez jego akceptacji. Film ogląda się z przyjemnością, również za sprawą ciekawego montażu i ścieżki dźwiękowej - może spodobać się każdemu. W filmie Extremely Loud & Incredibly Close obserwujemy tak naprawdę tylko kilkunastoletniego Oskara, którego ojciec zginął w zamachu, niemniej jednak cała produkcja jest silnie związana z motywem ojcostwa i relacji dziecka z jego rodzicielem. Tłem dla tego wszystkiego stają się wydarzenia z 11 września 2001 roku, z którymi chłopiec nadal nie może się pogodzić. Przyjęcie tak tragicznej śmierci jest trudne, tym bardziej dla dziecka, w związku z czym w filmie mamy do czynienia z naprawdę rozmaitymi i skrajnymi emocjami. Historia Oskara jest próbą oswojenia się z wielką traumą - nie tylko tą osobistą, ale ogólnospołeczną. Naprawdę dobre kino. Robert De Niro powraca na dzisiejszej liście już po raz drugi, jednak tym razem nie wciela się już w teścia-dyktatora, a raczej owdowiałego mężczyznę, usiłującego odbudować kontakt z dorosłymi już dziećmi. Widzimy tu usilne poszukiwanie bliskości - działa to na emocje tym bardziej, że teraz tą łaknącą więzi stroną jest nie dziecko, a właśnie ojciec. Everybody's Fine to bardzo przyjemny, momentami wzruszający komediodramat, który potrafi i rozbawić i doprowadzić do łez, a w wielowątkowej historii na pewno da się odnaleźć motywy znajome również dla każdego z nas. Życiowe kino, które może umilić wspólny wieczór i które skłania do przemyśleń. I na koniec Tron: Legacy - widowisko z 2010 roku. Akcja rozgrywa się w rzeczywistości wirtualnej, w związku z czym film zachwyci już na płaszczyźnie realizacji - efekty specjalne, kolory, dynamika ujęć czy sama elektroniczna ścieżka dźwiękowa to oczywiście największe plusy produkcji. Nie zapominajmy jednak, że ważną osią jest tu także relacja między Samem a Kevinem Flynnem, którzy jako ojciec i syn wspólnie stawiają czoła zagrożeniu. Produkcja może okazać się dobrą propozycją dla wieczór jeśli szukacie filmu niezobowiązującego acz imponującego - ten rzeczywiście ma szansę na zostanie w pamięci na dłużej.

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)

⇓ ⇓ Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h

Skomentuj