Najpopularniejsze kreskówki od Hanna-Barbera - chyba nie mogłoby być trudniejszego zadania niż wybranie kilku z takiej liczby świetnych produkcji. Jako dziecko uwielbiałem kreskówki i nie różniłem się tym od pozostałych. Szczególnie miło wspominam te, które (jak się później okazało) zostały wyprodukowane przez studio Hanna-Barbera, założone przez dwóch panów, Williama Hanna i Josepha Barbera, którzy już od 1957 roku umilali czas dzieciom na całym świecie.

Teraz czasy się trochę zmieniły (podobnie jak gusta) i zapewne mało kto wie, o czym mówię. Pozwólcie zatem, że przybliżę wam trochę historię nie tylko mojego dzieciństwa i zaprezentuję subiektywną listę najlepszych tytułów ze stajni Hanna-Barbera.

Mam nadzieję, że znajdziecie tu coś dla siebie. A może nostalgicznie powspominacie stare dobre czasy? Jakie są Wasze ulubione kreskówki ze studia? Podawajcie w komentarzach!

Flintstonowie

Tytuł, którego akcja dzieje się najwcześniej, bo aż w prehistorii. Poznajemy zwariowaną rodzinkę Flintstonów oraz ich przyjaciół, Rubble’ów, i śledzimy ich szalone przygody. Przypomina to Wam trochę Miodowe lata? Nic dziwnego, obie produkcje powstały na bazie tego samego formatu. Tylko czy w "Miodowych latach" był psozaur (połączenie psa i dinozaura) albo największy cud techniki ery kamienia łupanego – samochód napędzany siłą nóg? Nie przypominam sobie, jednak wiele elementów wciąż pozostaje wspólnych, chociażby humor.

Flintstonowie doczekali się nawet filmów kinowych i późniejszych spin-offów. Cóż więcej można powiedzieć - yabadabadoo!

[video-browser playlist="629453" suggest=""]

Jetsonowie

A teraz skok w daleką przyszłość - z prehistorii do futurystycznej wizji świata. Tak działało studio Hanna-Barbera. "Jetsonowie" dzieją się w przyszłości, w roku 2062, czyli dokładnie 100 lat po premierze serialu. Koncepcja podobna jest do tej z "Flintstonów" – tu również mamy szaloną rodzinę i jej przygody, tyle że w kosmosie. Kreskówka zaczarowała wszystkich potencjalnych miłośników SF i ukształtowała ich spojrzenie na świat oraz oczekiwania względem przyszłych produkcji gatunku. Okraszeni świetną czołówką "Jetsonowie" są jedną z najpopularniejszych kreskówek studia.

Tyle niezwykłych wynalazków, Rozi (robo-gosposia Jetsonów) i cały ich dom sprawiły, że z niecierpliwością wyczekiwałem przyszłości.

[video-browser playlist="629455" suggest=""]

Smerfy

Smerfy są klasyką gatunku, a stworzone zostały w 1981 roku na podstawie komiksów Peyo. W Polsce znane przede wszystkim dzięki wieczorynkom, małe niebieskie ludziki robiły furorę na całym świecie. Dzieciaki uwielbiały smerfy, bo były przesympatyczne, a dzięki wielkiej różnorodności bohaterów każdy miał swojego ulubieńca, z którym mógł się utożsamiać. "Smerfy" w przeciwieństwie do przedstawianych wcześniej produkcji nie miały w sobie tylu elementów komediowych, a z każdego odcinka wynikał jakiś morał. Opatrzone zostały piękną czołówką z cudowną piosenką. Do dzisiaj potrafię ją zaśpiewać i to bez wcześniejszego wyszukiwania na YouTube.

Ze Smerfami związany jest również pierwszy czarny charakter, jakiego poznałem, czyli Gargamel. Bałem się go i z całych sił trzymałem kciuki, żeby niebieskim stworzonkom nic złego się nie stało.

[video-browser playlist="629457" suggest=""]

Scooby Doo, gdzie jesteś?

Myślę, że Scooby Doo dalej istnieje w świadomości wielu ludzi, jest to już bowiem postać kultowa. Pierwszy raz Scooby pojawił się na ekranie właśnie w Scooby Doo, gdzie jesteś?, gdzie wraz z grupką swoich ludzkich przyjaciół rozwiązywał zagadki kryminalne. Kreskówka tak spodobała się widzom, że powstały liczne spin-offy przedstawiające dalsze losy Scooby'ego i bandy, które cieszyły się nie mniejszą popularnością.

Nigdy nie miałem wątpliwości, że bohaterom uda się rozwikłać zagadkę, i z niecierpliwością czekałem, kto okaże się przestępcą. A przez cały odcinek typowałem i próbowałem zgadnąć, kto nim jest. Czasami mi się udawało, częściej jednak nie. Scooby Doo doczekał się także kinowych aktorskich przygód.

[video-browser playlist="629459" suggest=""]

Dwa głupie psy

Jeśli jesteśmy już w temacie śmiesznych psów, to czas na kreskówkę, która znacząco odbiega od poprzednich zarówno stylem animacji, jak i humorem. Dwa głupie psy to jedna z nowszych produkcji studia Hanna-Barbera, opowiadająca perypetie dwóch psów, które nie mogą się bardziej od siebie różnić. Żaden z nich jednak nie grzeszy rozumiem, co jest źródłem ich wiecznych kłopotów, a dla widza – niepohamowanego śmiechu.

Każdy odcinek zawierał w sobie również przygodę Agenta Wiewióra, tym bardziej opłacało się więc oglądać Dwa głupie psy, dostawaliśmy bowiem dwa w jednym.

[video-browser playlist="629461" suggest=""]

Odlotowe wyścigi

Coś dla fanów motoryzacji - kreskówka o wyścigach, w których startują totalnie odjechani rajdowcy ze swoimi totalnie odjechanymi samochodami. Mamy tu jaskiniowców, szalonego naukowca, piękną kobietę, a do tego Dicka Dastardly’ego, czarny charakter, który zawsze próbuje wygrać, stosując nieczyste sztuczki. Nie zapominajmy też o jego wiernym druhu - Muttleyu. Całe szczęście nigdy temu duetowi się to nie udaje.

Absurd i komedia pomyłek to coś, za co widzowie pokochali tę kreskówkę. Myślę, że piękna Penelopa Samwdzięk też zrobiła swoje.

[video-browser playlist="629463" suggest=""]

Kocia ferajna

Kreskówka o bandzie kotów, których liderem jest Tolek Cacek (znany również jako Kot Tip-Top), a ich głównym celem w każdym odcinku jest zarobienie choć odrobiny pieniędzy. To kolejna komedia w zestawieniu, jednak świetni, charakterystyczni bohaterowie sprawiają, że jest wyjątkowa.

Powstało tylko 30 odcinków serialu, ale doczekał się on kinowych kontynuacji, w tym jednej całkiem świeżej, bo z 2011 roku. Ci, którzy pękają ze śmiechu, oglądając filmiki z kotami w Internecie, będą zachwyceni tą kreskówką.

[video-browser playlist="629465" suggest=""]

Miś Yogi

Żadne zestawienie kreskówek Hanna-Barbera nie ma prawa bytu bez tego żarłocznego jegomościa. Oto miś, którego przygody w parku Yellowstone bawią po dzień dzisiejszy. Zawsze w towarzystwie wiernego druha Boo Boo jest gotowy kraść piknikowe smakołyki. Serial doczekał się też kinowej aktorskiej wersji.

[video-browser playlist="629467" suggest=""]

Kosmiczny duch

Jeśli już mówimy o superbohaterach, nie można zapomnieć o "Kosmicznym Duchu". Bohater wraz z grupką swoich pomocników walczył z łotrami w kosmosie. Serial nie cieszył się zbyt dużą popularnością, a w Polsce wyemitowano jedynie kilka odcinków, jednak jego główny bohater jest na tyle charakterystyczny, że nie mogło go zabraknąć w tym zestawieniu.

Kosmiczny Duch powrócił jeszcze w 1994 roku jako gospodarz fikcyjnego talk-show "Space Ghost Coast to Coast", który przeznaczony był dla starszych widzów.

[video-browser playlist="629469" suggest=""]

Tom i Jerry

Na koniec bonus – pierwszy serial, który został stworzony przez Williama i Josepha, choć miało to miejsce jeszcze przed powstaniem studia Hanna-Barbera. Pracowali oni wówczas dla wytwórni Metro-Goldwyn-Mayer i stworzyli historię kota Toma oraz myszy Jerry’ego. Tom próbował upolować myszkę, jednak ta, wykorzystując swój spryt i robiąc kotu na złość, zawsze umykała i wpędzała go w poważne kłopoty.

To chyba jedna z pierwszych komedii, które oglądało się za dzieciaka. I mimo zabawnych sytuacji można było współczuć Tomowi jego nieszczęsnego losu.

[video-browser playlist="629471" suggest=""]

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj