Niedawna konferencja Apple przypomniała nam o możliwościach urządzeń mobilnych – to właśnie na nich, a nie w telewizji, coraz częściej oglądamy kolejne odcinki ulubionych seriali. Nowy iPhone 6 będzie miał nawet nieco większy ekran, tak by jeszcze lepiej sprawować się jako sprzęt do odtwarzania wideo. Oczywiście zarówno iOS, jak i Android mają wbudowane tego typu aplikacje, ale ich możliwości są dość ograniczone. Jakie apki radzą sobie z plikami wideo najlepiej?
VLC Media Player
Znany pewnie wielu osobom z komputerów player na urządzeniach mobilnych jest równie niezawodny. Odtwarza właściwie wszystko i wszędzie (no dobra, prawie), pokonując w tym względzie wiele innych aplikacji.
Platforma: iOS, Android
[image-browser playlist="582135" suggest=""]
HD Player
Jeden z najprostszych w obsłudze i jednocześnie najlepiej wyglądających playerów. Radzi sobie z większością plików wideo. Oprócz tradycyjnego synchronizowania przez kabel i iTunes można również tego dokonać przez Wi-Fi.
Platforma: iOS
[image-browser playlist="582136" suggest=""]
VM Player HD Lite
Oprócz odtwarzania wielu formatów wideo VM Player HD Lite oferuje sporo opcji, których brakuje w podobnych aplikacjach. Można zmienić prędkość odtwarzania, jakość filmu czy proporcje obrazu. Znalazło się nawet miejsce na funkcje społecznościowe.
Platforma: iOS
[image-browser playlist="582137" suggest=""]
MX Player
Jedna z ciekawszych pozycji, jakie możemy znaleźć w Play Store. MX Player oferuje m.in. wielordzeniowe dekodowanie, zapewniając tym samym płynność odtwarzania nawet najbardziej zasobożernych plików (o ile, rzecz jasna, nasz procesor ma więcej niż jeden rdzeń). Poza tym można – co dość niespotykane – wideo "uszczypnąć" i przybliżyć, podobnie jak to zwykle robimy ze zdjęciami.
Platforma: Android
[image-browser playlist="582138" suggest=""]
Good Player
Wprawdzie za Good Playera trzeba zapłacić niecałe 3 dolary, ale w zamian dostaniemy całe mnóstwo funkcji. Odtwarza prawie wszystko i potrafi prawie wszystko. Na szczególną uwagę zasługuje wbudowany menedżer plików i szereg gestów, za pomocą których możemy np. zmienić ścieżkę dźwiękową filmu lub napisy bez wchodzenia do menu.
Platforma: iOS
[image-browser playlist="582139" suggest=""]
OPlayer
Znów niestety nie za darmo, ale i ta aplikacja wydaje się opłacalnym zakupem. OPlayer odtwarza właściwie wszystko, a przy tym oferuje także streaming i posiada wbudowanego klienta FTP.
Platforma: iOS
[image-browser playlist="582140" suggest=""]
Player Xtreme HD
Obsługuje wszystkie najważniejsze formaty, odtwarza w HD, ma funkcję wyświetlania napisów i jest za darmo. Na dodatek to jedna z najładniejszych aplikacji tego typu.
Platforma: iOS
[image-browser playlist="582141" suggest=""]
Archos Video Player
Player Extreme HD jest jedną z najładniejszych aplikacji tego typu, bo najładniejszą bez wątpienia jest Archos Video Player. Trzeba za niego zapłacić, ale po pierwsze: 4 złote to prawie darmo, a po drugie: naprawdę warto. Kupując tę aplikację, otrzymujemy nie tylko odtwarzacz, ale także menedżer plików, dzięki któremu skatalogujemy wszystkie swoje filmy i seriale.
Platforma: Android
[image-browser playlist="582142" suggest=""]
Wondershare Player
Kolejny warty wypróbowania Player na Androida. Obsługuje najważniejsze formaty wideo i do tego świetnie radzi sobie z odtwarzaniem plików z YouTube, DailyMotion, Vimeo oraz innych tego typu serwisów. Bez większych problemów możemy także za jego pomocą streamować film na znajdujący się w pomieszczeniu telewizor.
Platforma: Android
[image-browser playlist="582143" suggest=""]
A który odtwarzacz - niekoniecznie z powyższej listy - Wam odpowiada najbardziej?