Piosenki śpiewane w filmach niebędących klasycznymi musicalami często odgrywają ważne role, ale rzadziej się o nich mówi. Popularniejsze są te promujące, te, które lecą sobie podczas napisów końcowych i umilają ich czytanie tym, którzy nie uciekają jak najszybciej z sali kinowej, ale my dzisiaj nie o nich.
Wybrane przez nas piosenki często zachwycały, budowały klimat lub po prostu bawiły. Poniższy wybór jest oczywiście subiektywny i mocno ograniczony (nie oszukujmy się - każdy takie zestawienie zrobiłby inaczej), więc nie traktujcie go jako prawdy objawionej, ale po prostu pretekst do dyskusji. Podawajcie zatem w komentarzach swoje typy, a być może dzięki temu ktoś inny znajdzie coś wartego posłuchania. Tylko pamiętajcie: chodzi o utwory wykonywane w filmach!
Czy w ostatnich latach było coś lepszego niż właśnie ta scena? Kiedy pomyślę o piosence promującej to widowisko, nie mogę sobie jej przypomnieć, ale ten oto moment zapadł w pamięć, wywołuje ciary na plecach i wielkie emocje. Oto Thorin Dębowa Tarcza i jego kompania w utworze "Góry Mgliste".
[video-browser playlist="630317" suggest=""]
Władca Pierścieni: Powrót Króla
Niesamowita scena z filmu Petera Jacksona, w której Billy Boyd śpiewa pieśń "Edge of Night". W filmie, mówiąc kolokwialnie, robi robotę, a na soundtracku w dłuższej wersji buduje jeszcze większe emocje. Słyszeliśmy ją także w pierwszym zwiastunie filmu Hobbit: Bitwa Pięciu Armii, w którym tworzyła ona niesamowity klimat. Nic więc dziwnego, że Billy Boyd dostał zadanie napisania i wykonania piosenki żegnającej widzów ze Środziemiem (posłuchaj).
[video-browser playlist="614467" suggest=""]
Michael Bay może być uznawany za króla kiczu, ale czasem tak wykorzystuje tego typu sztampowe zagrania, że aż są one zabawne. "Leavin' on a Jet Plane" odgrywane przez Bena Afflecka i spółkę tak właśnie działa.
[video-browser playlist="630319" suggest=""]
Ta scena z komedii romantycznej dla nastolatków udowadnia dwie rzeczy. Pierwsza jest taka, że popowe piosenki, nawet jeśli ich nie znosimy, czasem tak mocno wchodzą, że znamy słowa i melodię na pamięć. Druga to oczywiści Emma Stone - jej niesamowity urok i talent komediowy sprawiają, że taka zwyczajna scena staje się zabawna i sympatyczna.
[video-browser playlist="630321" suggest=""]
Co prawda to nie Piper Perabo śpiewa, gdyż dubbinguje ją wokalistka LeAnn Rhimes, ale sama scena potrafiła zapaść w pamięć. Sympatyczny film, sympatyczna Perabo, więc czemu nie?
[video-browser playlist="630323" suggest=""]
Komedia romantyczna z czasów, kiedy ten gatunek dostarczał widzom niezłej frajdy - humor, przyjemna historia i dobra obsada. W głównych rolach występowali Joseph Gordon-Levitt, Julia Stiles i Heath Ledger. I właśnie ten ostatni w tym filmie zaśpiewał piosenkę w pewnej wesołej scenie.
[video-browser playlist="630325" suggest=""]
Romantyczny dramat Julie Taymor, w którym króluje muzyka Beattlesów. Oto Jim Sturgess w utworze "All We Need is Love". Buduje emocje.
[video-browser playlist="630327" suggest=""]
Film Baza Luhrmana, choć w zasadzie jest pewną odmianą musicalu, nie jest oparty na żadnym klasycznym projekcie, a jego inspiracje są bardzo różnorodne. Spójrzmy, jak w jednej ze scen poradził sobie Ewan McGregor.
[video-browser playlist="630329" suggest=""]
Film braci Coen był w dużej mierze oparty na muzyce. Tutaj przytoczę scenę George'a Clooneya, który w pewien sposób został oszukany przez twórców. Chociaż aktor tygodniami trenował śpiewanie do filmu, ostatecznie zdubbingowano go Danem Tymińskim, muzykiem i wokalistą bluegrassowym, którego spora część z Was możecie znać z tego kawałka. Oto efekt:
[video-browser playlist="630331" suggest=""]
I na zakończenie zabawny bonus z Willem Smithem:
[video-browser playlist="630333" suggest=""]