Najnowszy zwiastun Gwiezdne Wojny: Przebudzenie Mocy – analiza

Rycerze Ren

Szerzej omawiałem ten kadr w analizie poprzedniego zwiastuna, teraz jednak moją uwagę zwróciło kilka interesujących rzeczy. Mamy tutaj do czynienia z organizacją/zakonem/czymkolwiek to jest Rycerzy Ren, do której należy Kylo, najwyraźniej jedyny posiadacz miecza świetlnego. Zwróćcie uwagę na dwa aspekty. Po pierwsze - różnorodność i indywidualność pozostałych postaci. Każdy jest inny, każdy ma inną broń, inaczej wygląda, stoi i sprawia wrażenie unikalnej jednostki. Druga sprawa to rzecz trzymana przez Kylo w lewej ręce. Wygląda jak rękojeść zielonego miecza świetlnego Luke'a Skywalkera z Powrotu Jedi, ale skąd ona tutaj i czemu on ją miałby mieć? W końcu do tej pory wiedzieliśmy o istnieniu niebieskiego miecza świetlnego Anakina Skywalkera, który w jakichś okolicznościach jest w posiadaniu Finna.

Leia Organa i znany aktor w tle

Na pierwszym planie znajduje się oczywiście Leia, która podobno jest generałem. Akcja na pewno rozgrywa się w bazie Resistance (nadal brak polskiego tłumaczenia). Liczy się tutaj tło. Pan po lewej w mundurze to jakiś oficer służący pod Leią. Gra go bardzo rozpoznawalny aktor - Ken Leung (którego mogliście oglądać w wielu serialach lub filmach), a wiem to przez wcześniejszy wyciek zdjęcia z jego osobą.

Blaszak

No i po raz pierwszy w zwiastunie nowych Gwiezdnych Wojen mamy C-3PO z nową, czerwoną ręką, której geneza zostanie wyjaśniona w jednym z komiksów. W tle za nim wyraźnie widzimy Poe Damerona oraz Leię. Wydaje się, że jest to kontynuacja poprzedniego ujęcia z Leią i postacią Kena Leunga.

Prawdziwy X-Wing?

To, co Daniel Lindell wyczynia w tym filmie, już mi imponuje. Kilka kadrów z samego zwiastuna zachwyca, a to tylko czubek góry lodowej. Pomysł z umieszczeniem kamery na skrzydle X-Winga podczas bitwy jest fenomenalny i sprawia niesamowicie realistyczne wrażenie. Tak jakby naprawdę kamera była na skrzydle myśliwca. Nie zdziwiłbym się, gdyby to ujęcie w istocie było kręcone na skrzydle prawdziwego samolotu, a potem dopracowane efektami komputerowymi, byśmy widzieli X-Winga w czasie bitwy. To ujęcie po prostu nie mogło w całości powstać w komputerze!

BB-8 nocą

Po raz kolejny wygląda to przepięknie. Zastanawiam się tylko, co sam BB-8 robi nocą na pustyni, patrząc na wybuch. Wydaje mi się, że ta scena może być kolejnym argumentem za wspomnianą tezą związaną z Poe Dameronem. Poza tym - ponownie ładna pirotechnika i oświetlenie!

Chewbacca

Chewie sieje zniszczenie i już! Tutaj nie ma mowy o samobójstwie, o którym po tym zwiastunie niektórzy spekulują. Tak naprawdę naciśnięcie guzika przed Chewiego może nie mieć kompletnie nic wspólnego z następującym wybuchem (montaż zwiastunów bywa bardzo dwuznaczny). Jeśli jednak ma, widzimy, że eksplozja następuje jedynie w przedniej szybie, więc zakładam, że chodzi o zrobienie sobie wejścia do centrum kontrolnego. Ma to miejsce w bazie Najwyższego Porządku. Ponownie widzimy te same panele. Ciekawostka - w tle słychać popularny krzyk Wilhelma. Zastanawia mnie lewy dolny róg tego kadru. Czyżby zielone paski oznaczały niedokończone ujęcia, przed nałożeniem efektów specjalnych?

Finn i Rey z bronią

Najpierw ujęcie z Rey, która biegnie po czymś i łapie w locie swój kij. Prawdopodobnie może tutaj biec po rozwalonej maszynie kroczącej Imperium AT-AT, w której według plotek mieszka. Zdecydowanie widzimy, że jest to jakiś złom sporych rozmiarów.

Natomiast tutaj mamy znów ujęcia Finna z mieczem świetlnym. Wygląda na pewnego siebie i twardo trzyma swoją broń. Tylko pamiętajmy też o kolejnym ujęciu, które było pokazane w poprzednim zwiastunie. On wyciąga miecz świetlny, bo widzi zmierzającego w jego stronę Kylo Rena, ale wydaje się, że nie wie, z kim ma do czynienia, bo malujące się przerażenie na jego twarzy w momencie, gdy Kylo włącza swój miecz, jest bardzo sugestywne. Widzicie, jak jego spojrzenie wędruje w stronę miecza?

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)

⇓ ⇓ Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h

Skomentuj