Czy Filmowe Uniwersum Patryka Vegi istnieje naprawdę? Świat, w którym Białko i Cukier idą na kawę, a zresocjalizowany Strachu zostaje nowym pielęgniarzem Prezesa? Nikt oficjalnie tego nigdy nie potwierdził, ale istnieje wiele przesłanek, że coś jest na rzeczy (Zauważyliście, że niejaki Gebels nosi to samo nazwisko, co główny bohater Small World?). Nie bez powodu przecież vegańskie kino jest tak jednakowe stylistycznie i bliźniacze fabularnie. Wszystko jest tu przemyślane i zapewne prowadzi do epickiej konkluzji przepełnionej seksem przemocą i biblijnymi prawidłami. Kto wygra finałową konfrontację? Ci najpotężniejsi! Sporządzenie poniższego rankingu wymagało wiele pracy. Jak ustalić potęgę postaci? Wielotygodniowe kalkulacje i analizy obejmowały takie współczynniki jak: szerokość bicepsa, ilość oraz jakość wypitego alkoholu, deficyt intelektualny, liczba dekapitowanych ofiar czy średnia prędkość nawrócenia. Efekt obliczeń znajdziecie w poniższym zestawieniu. Sprawdźcie, kto trafił do pierwszej dziesiątki, a dla spokoju ducha tu i ówdzie przymrużcie oko. Świat wykreowany przez Patryka Vegę jest dużo bardziej strawny, jeśli nie bierzemy go na poważnie. Na koniec istotna uwaga: w poniższym rankingu nie znajdziecie bohaterów pierwszego Pitbulla. Nie trzeba być filmoznawcą, żeby zauważyć, iż ta produkcja jest z zupełnie innej bajki, niż pozostałe dzieła wchodzące w skład Patrick Vega Universe (PVU).
Vega Investments
+34 więcej
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj