Obelga
Jeszcze niedawno słowa te miały odcień całkowicie negatywny. Tytuł "Revange of the Nerds" przetłumaczono jako "Zemstę frajerów", co wydaje się dobrze oddawać idee. Geek z założenia miał być fajtłapą, dziwakiem, nie dbającym o własną higienę i wygląd. Ikonicznym przykładem są tu okulary w grubych oprawkach, najlepiej jeszcze sklejone taśmą. Często przedstawiany jako wątły chudzielec, lub wręcz przeciwnie: z solidną nadwagą. Jego mocną stroną może być intelekt czy pewne zdolności techniczne, natomiast w żadnym razie nie są to zdolności socjalne. Nerd trzyma się w wąskiej grupie swoich kolegów z którymi dzieli zainteresowania i nie posiada umiejętności towarzyskich, czy to z braku elementarnego przystosowania czy ze względu na brak zainteresowania. Wymownym przykładem jest tu pierwsza scena w "Chucku", kiedy to główny bohater ucieka z własnego przyjęcia urodzinowego.

Potencjał
Jednak z czasem inne wymiary stały się definiujące dla tych określeń. Pierwsza zasadnicza zmiana to utożsamienie geeków z kujonami, a precyzyjniej ze specjalistami w jakiejś wąskiej dziedzinie. Mogą to być komputery, ale również fizyka teoretyczna czy astronomia. Często jest to wartość na tyle centralna, że cierpią na tym wszystkie inne. Fundamentalne znaczenie dla tego nowego wizerunku mają postacie pokroju Bila Gatesa - geeka, który odniósł sukces. W takim wypadku nie trudno to, by ciężka aspołeczność nagle została ledwie drobną ekscentrycznością. Stąd pomysł, a potem rozczarowanie Heather Chandler (patrz odcinek "Chuck vs the Cougars"), która poślubiła nerda oczekując, że się dorobi.

Geek Squad
Ze względu na utożsamienie se specjalistą w dziedzinie elektroniki i gadżetów oraz pewnie przewartościowanie pojęcia sieć Best Buy nazwała swój wydział serwisu komputerowego nazwą Geek Squad.

Ciekawostką nie związaną z byciem geekiem jest to, że technicy Geek Squad byli wielokrotnie przyłapywani na nadużyciach związanych z pornografią. Nie wiem jednak czy była w to zamieszana Irene Demova (patrz odcinek "Pilot").

Zainteresowania
Dzisiaj jednak geek wydaje się być wyznaczany przez co innego. Owszem, związanego z komputerami i rzadko będącego "duszą towarzystwa". Jednak bardziej zwraca się uwagę na jego jego zainteresowania: czytanie komiksów, fascynacja fantastyką naukową i fantasy, mangą oraz grami nie tylko komputerowymi, ale również "papierowymi", czyli tzw. bitewniakami, czy RPG. Nie chodzi tylko samo "lubienie" zagadnienia, pasja stoi tu na granicy obsesji, a fani są znani z dyskutowania najbardziej zawiłych i dla przeciętnego widza nieistotnych aspektów danego tytułu.

Wymowne jest to, że Dni Dumy Geeka są organizowane 25 maja, czyli w rocznicę premiery pierwszych "Gwiezdnych Wojen".

Duma
Pojęcie zostało przewartościowane przez same osoby, do których się ono odnosiło: przyjęte i zmienione z obelgi na rodzaj samookreślenia. a Zachary Levi jest najlepszym przykładem bycia dumnym ze swojej nerdowatości. Trzeba zwrócić uwagę, że nawet jeżeli kiedyś chciano widzieć w nich frajerów i przegrańców wyłączonych z "mainstreamu" to jednak oni sami mają często na to zgoła inną perspektywę. Popularność w grupie rówieśniczej nie jest ich celem, ale w swoistej formie nonkonformizmu traktują ją jako coś płytkiego i niewartego uwagi.

Nerd-opera
Dzisiaj coraz częściej pojawiają się w kulturze popularnej, w tym i serialach. W "Alias" Marshall Flinkman był ekspertem od szpiegowskich gadżetów oraz wielbicielem komiksów i ogólnym geekiem. Podobną role pełni Katie, asystentka dr Powell z "No Ordinary Family". No i mamy, jak ja to nazywam, nerd-opery, w których takie postacie stoją w centrum. Chuck, który z Brycem rozmawiał po klingońsku, nawet jeżeli ostatnio rzadko pokazuje się z tej strony, z początku był stuprocentowym nerdem. Nerdami e nie przestają być praktycznie wszyscy głowni bohaterowie "The Big Bang Theory" - z Sheldonem, który wręcz ucieleśnia ideał, na czele.

Autor: Marcin Ruba

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj