Pyrkon 2015 rozpoczął się w piątek 24 kwietnia, ale śmiało można nazwać to dniem aklimatyzacyjnym. Festiwalowicze, w tym też my, od rana zbieraliśmy się w Poznaniu, by odebrać plakietki, akredytacje, zostawić graty w hotelach i zacząć zwiedzać teren festiwalu.
A w tym roku jest on imponująco ogromny, więc można powiedzieć, że cały piątek zszedł nam na zwiedzaniu terenu w celu obejrzenia masy atrakcji oraz zorientowaniu się, gdzie co jest. Nie będziecie zaskoczeni, jeśli napiszę, że jednym z pierwszych miejsc, które odwiedziliśmy, było oczywiście stanowisko przygotowane przez HBO z repliką Żelaznego Tronu. Sprawdziłem, jak się na nim siedzi - i w istocie jest on niewygodny.
Pierwszy dzień to oczywiście masa wystaw, a każda kolejna bardziej zachwycała. Na wejściu do jednego pawilonów atakuje nas ogromny transformer, terminator oraz statki z "Gwiezdnych Wojen", na czele z Sokołem Millennium zrobionym z papieru. Wrażenia jakże imponujące, a tymczasem zobaczcie sobie model Y-Winga:
Opisanie wrażeń z pierwszego dnia na gorąco jest wyczynem niewiarygodnie trudnym. Nie da się ukryć, że działo się dużo i sam wielogodzinny spacer po terenie festiwalowym oferował multum atrakcji. Mowa oczywiście o cosplayach w ogromnej ilości. Jedne gorsze, drugie lepsze, ale większość zdecydowanie profesjonalna, imponująca i budząca pozytywne wrażenie. Pierwszy dzień jest zaledwie przedsmakiem pod tym względem, bo prawdziwy wysyp różnorakich cosplayów nastąpi dzisiaj - w sobotę 25 kwietnia. Wszystko oczywiście rejestrujemy, więc oczekujcie po Pyrkonie obszernych galerii, a tymczasem zobaczcie próbkę:
Początek Pyrkonu to tylko wstęp - czas, by zwiedzić, zapoznać się z atmosferą imprezy, która w istocie jest wyjątkowa. Na przykład oglądanie różnych szaleństw wyprawianych przez Deadpoola może zagwarantować urozmaiconą rozrywkę. Do tego oczywiście znajdziemy wystawy, sklepy, rozdawanie autografów (tegoż dnia m.in. do Jakuba Ćwieka stała długa kolejka po podpis) i masa prelekcji, wśród w których każdy znajdzie coś dobrego dla siebie.
Poniżej publikujemy zdjęcie naszej fotościanki, która znajduje się w budynku nr 15. Zapraszamy do skorzystania!
Sobota to dzień, w którym frekwencja na Pyrkonie bije rekordy, więc my tymczasem ruszamy zbierać materiały. Jutro kolejne wrażenia z placu boju, a po Pyrkonie obszerna relacja z wydarzenia łącznie z naszymi punktami programu.