W warszawskim kinie Cinema City Sadyba odbyła się uroczysta premiera filmu Bejbis, którym Andrzej Saramonowicz wraca do kina po 11 latach przerwy. Główne role w tej produkcji zagrała Marta Żmuda-Trzebiatowska i Grzegorz Małecki. Na ekranie zobaczymy także Michalinę Olszańską, Artura Barcisia, Bronisława Wrocławskiego i Krzysztofa Gosztyła. Dawid Muszyński pojawił się na premierze z naszą kamerą by porozmawiać z aktorami o pracy na planie tej produkcji. Zapraszamy was do obejrzenia naszej relacji.

Bejbis - relacja

Bejbis - o czym film?

Ada i Mikołaj od kilkunastu lat są szczęśliwym małżeństwem. Uprawiają seks częściej niż się kłócą, są rodzicami nad wiek rozgarniętej i czasami bezczelnej piętnastolatki, mają grono bardziej lub mniej wiernych przyjaciół. Słowem polska klasa średnia w średnim wieku. Tę z trudem budowaną i utrzymywaną szczęśliwą konstrukcją poważnie zachwieje nowy członek rodziny. Na skutek wydarzeń pewnej mocno zakrapianej imprezowej nocy, na świat przyjdzie Janek, cudowny, ale zupełnie nieplanowany dar od losu (czyli wpadka). Przyjaciele pukają się w czoła: „1 dziecko + 1 dziecko = 11 dzieci, a nie 2” - mówią, córka jest zaniepokojona pojawieniem się konkurencji, ale Ada i Mikołaj w pocie czoła starają się ogarniać zupełnie nową rodzinną rzeczywistość. Nieprzespane noce, wszechobecne pieluchy, brak seksu, coraz częstsze kłótnie. Nie tak miało być. Synka oczywiście kochają, ale między nimi zaczyna dziać się coraz gorzej. Ada jest wściekła na cały świat, a Mikołaj zaczyna rozglądać się za innymi. Jak w tej sytuacji odnaleźć radość życia, uratować miłość i zachować chociaż drobny margines wolności? Łatwo nie będzie, ale może być naprawdę zabawnie.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj