Komiks od zawsze silnie wpływał na film i telewizję. Choćby dziś - wielkie sukcesy na wielkim ekranie "Avengers" czy "Batmana", a na małym Tajemnic Smallville i Arrow. Wcześniej też bywały próby przeniesienia z jednego obrazu na drugi "opowieści z dymkami". I jedną z nich była właśnie The Addams Family.
Charles Addams Pierwszy
Historię Addamsów wypada zacząć od Chralesa Addamsa - swego rodzaju "protoplastę rodu". Był on znanym rysownikiem The New Yorker (od 1933 roku). Jego rysunki, zwykle będące krótkimi historyjkami na różne tematy, często ocierały się o makabrę i czarny humor. Przez te opowieści przewinęło się wiele postaci. Wśród nich byli, rzecz jasna, pra-bohaterowie The Addams Family. W latach 60. NBC postanowiło wykorzystać potencjał tkwiący w rysunkach Addamsa i stworzyć serial na ich podstawie. Sam rysownik został zaproszony przez producenta, Davida Levy'ego, do udziału przy tym projekcie. Do tej pory bezimienne postacie, rysowane na kartce, przekształciły się w bohaterów z krwi, kości i imienia.
The Addams Family na ekranach pojawiła się w 1964 roku. Była to historia tytułowej rodziny, mieszkającej w bardzo dziwnym domu, w którym natknięcie się na broń, zabójcze rośliny czy samotnie biegającą dłoń nie było niczym dziwnym. Co tam dom, wystarczyło spojrzeć na jego mieszkańców by wiedzieć, że coś tu jest nie tak!
[image-browser playlist="597717" suggest=""]©1964 NBC
Na czele rodziny stał Gomez Addams (grany przez Johna Astina). Z wyglądu i temperamentu Hiszpan, na zabój kochający swoją żonę. Do tego lubiący bawić się kolejką, przy której najwięcej uciechy sprawiało mu… wysadzanie pociągów w powietrze. Jego żoną była Morticia (Carolyn Jones), kobieta piękna, ale wiecznie chodzącą na czarno. Przy okazji lubująca się w mięsożernych i niebezpiecznych roślinach, a wazony ozdabiająca samymi łodygami kwiatów.
Gomez i Morticia dorobili się dwójki dzieci: skłonną do dekapitacji lalek Wednesday (Lisa Loring) oraz tylko na pozór normalnie wyglądającego Pugsley'a (Ken Weatherwax). Do tego w tym domu mieszkała z nimi matka Gomeza (wiecznie pichcąca w kuchni mało babcine, w naszym rozumieniu, potrawy; grała ją Blossom Rock) i wujek Fester (człowiek dosyć pocieszny, nie licząc zamiłowania do eksplozji oraz umiejętności zapalania żarówki włożonej do ust; w jego roli Jackie Coogan). Addamsowie mieli też swojego lokaja imieniem Lurch (Ted Cassidy). Co prawda najbliżej mu wyglądem było do potwora Frankensteina, jednak muchy by nie skrzywdził. Ale obcych sama posturą mógł wystraszyć. Po domu pałętał się również Thing T. Thing - ucięta dłoń, posiadająca własną świadomość i specjalizująca się w przynoszeniu poczty.
Dom Addamsów nawiedzało wielu gości. Zwykle to byli ludzie, którzy się nie spodziewali, co tam zastaną. I zwykle po tych odwiedzinach ich światopogląd tudzież stan nerwów zmieniał się diametralnie. Addamsów odwiedzała też ich rodzina - jak chociażby Ophelia (również Carolyn Jones), siostra pani domu, a zarazem pierwsza narzeczona Gomeza. Od czasu do czasu wpadał też Kuzyn Itt, postać zarośnięta bardziej niż Alf, David Hasselhoff i Sam Winchester razem wzięci, mówiąca mniej zrozumiale niż polscy politycy. Co nie przeszkadzało mu zdobywać kobiecych serc…
Serial był emitowany do roku 1966. W sumie stworzono 64 odcinki, podzielone na dwa sezony. The Addams Family równoległe konkurowała z inną produkcją o potwornej rodzince - The Munsters. Według niektórych badań oglądalności, Adamsowie minimalnie z nią przegrywali.
Początkowo The Addams Family miała się skupić na postaci… Lurcha. Tą rolę zaproponowano Johnowi Astinowi. Miał on jednak wątpliwości, czy podała takiemu zadaniu, zwłaszcza charakteryzacji. Wyraził swoje zdanie producentom, którzy zgodzili się zmienić nieco koncepcje serialu. Dzięki temu Astin pojawił się w roli Gomeza, a fabuła została przesunięta bardziej na cała rodzinę. Temat muzyczny serialu został skomponowany przez Vica Mizzy'ego (który również musiał sam nagrać partie wokalne w utworze, ponieważ stacja nie chciała zapłacić zwykłym muzykom). Nie zmienia to jednak faktu, że ów motyw jest jednym z bardziej rozpoznawalnych w historii telewizji (szczególnie przez "pstrykanie" aktorów do taktu muzyki) i był chętnie wykorzystywany w kolejnych odsłonach przygód rodzinki. Z innych ciekawostek z planu warto wspomnieć, że wnętrze domu Addamsów było inspirowane domem, w którym wychowywał się Charles Addams. Carolyn Jones, czyli Morticia, każdego dnia zdjęciowego spędzała dwie godziny na charakteryzacji (nie wspominając o tym, że na planie używała peruki). Zaś z powodu emisji serialu, jego wersja "rysunkowa" została wycofana z "The New Yorkea" przez wydawcę, Williama Shawna. Ponoć nie podobał mu się poziom, jaki reprezentowała The Addams Family.
©1964 NBC
Ale to tylko początek historii Addamsów jako bohaterów kultury masowej…
Addamsowie straszą… wszędzie
W 1972 studio Hanna-Barbera wypuściło serial animowany The New Scooby-Doo Movies. W jednym z odcinków młodzi detektywi i ich tchórzliwy pies spotkali się z rodziną Addamsów (biedny Scooby…). Widzom na tyle spodobała się taka rysunkowa wersja "dziwnej rodzinki", że "wymogli" serial animowany, The Addams Family (1973). Pojawił się w stacji NBC w 1973 roku i opowiadał o dalszych przygodach "mrocznej rodziny". Tym razem przemierzali USA samochodem w zupełności pasującym do ich stylu bycia. Do swoich ról, tym razem głosem, powróciła cześć obsady z aktorskiego serialu - jak choćby Ted Cassidy czy Jackie Coogan. Zaś wygląd postaci był wzorowany na tych z komiksów Charlesa Addamsa. Niestety, produkcja skończyła się zaledwie po 16 odcinkach.
Kolejny powrót do idei Addamsów miał formę filmów. W 1977 pojawił się film telewizyjny "Halloween with the New Addams Family". Oprócz Blossom Rock, czyli babci, wszyscy aktorzy z serialu z 1964 powtórzyli swoje role. Potem trzeba było czekać do lat 90., by tym razem móc zobaczyć Addamsów na wielkim ekranie. W 1991 do kin wszedł "The Addams Family" w reżyserii Barry'ego Sonnenfelda (główne role: Raúl Juliá, Anjelica Huston oraz Christopher Lloyd). Film zebrał średnie recenzje, ale okazał się dużym sukcesem kasowym. Dwa lata później można było oglądać jego sequel, "Addams Family Values". W międzyczasie, w 1992, pojawił się kolejny serial animowany. A w 1998 następny film, tym razem przeznaczony na rynek kaset wideo - "Addams Family Reunion".
[image-browser playlist="597718" suggest=""]
©1991 Paramount Pictures
Ostatnim akcentem serialowym rodziny Addamsów była produkcja z 1998 - The New Addams Family. Po części był to powrót do oryginału z 1964. Niektóre odcinki były nowymi wersjami tych z lat 60 - oczywiście, dostosowanymi do współczesnych realiów. W jednym z epizodów w roli ojca Gomeza gościnnie pojawił się John Astin (czyli Gomez z 1964 roku). W sumie powstał o jeden odcinek więcej niż pierwowzoru - czyli 65. W Polsce można było oglądać ten serial na początku nowego tysiąclecia, z naszym rodzimym dubbingiem. A obecnie po świecie jeździ… musical o tej lubującej makabrę rodzince (który najpierw, jakby inaczej, był wystawiany na Broadwayu).
I tak sobie straszy humorem ta dziwna rodzinka. Którą, jakby nie patrzeć, kultura pokochała. Podobnie zresztą, jak odbiorcy.