Ta produkcja stacji The CW zanim zdobyła ogromne rzesze fanów nie uniknęła sporej krytyki. Wiele osób uważało, że pierwszy sezon rozkręcał się powoli i był dosyć nudny. Nawet została przylepiona łatka serialu młodzieżowego. Jednak to wszystko się zmieniło od momentu kiedy twórcy serialu: Kevin Williamson i Julia Plec zaczęli odchodzić od oryginału, czyli książek L.J. Smith, które stał się jedynie pomysłem na serial. Od tego momentu Pamiętniki wampirów zaczęły żyć własnym, lepszym życiem. Zdecydowanie się odróżniły się od Czystej krwi, czy też "Zmierzchu" i dzięki temu zebrały ogromną masę fanów, która wciąż nieustannie rośnie. A jest to tym większy sukces, bo ta produkcja nie jest emitowana przez którąś stację spośród tzw. wielkiej czwórki.

Serial ten staje się z sezonu na sezon coraz lepszy, a tym samym każda przerwa w jego emisji jest dla widza coraz bardziej bolesna. Jednak w tym momencie wypada zadać sobie pytanie: w czym tkwi tajemnica fenomenu tej produkcji? Jest bowiem kilka czynników, które sprawiły, że Pamiętniki wampirów praktycznie znikąd wskoczyły do najlepszych seriali według wielu widzów.

[image-browser playlist="606173" suggest=""]©2010 The CW Television Network

Przede wszystkim fabuła. Jest ciekawa i nieprzewidywalna. Scenarzyści, którzy są zatrudnieni przy tej produkcji potrafią świetnie rozpisać dialogi i sceny. Robią to tak, że wcześniej założona wizja showrunnerów staje się w rzeczywistością. Ponadto dialogi te nie są pozbawione humoru sytuacyjnego, który bawi czasami do łez. Ale najmocniejszą stroną tej historii o wampirach jest jedna unikalna rzecz, którą się spotyka u nielicznych produkcji. Chodzi oczywiście o to, że twórcy nieustannie przez cały sezon poruszają wątek główny. Praktycznie żaden z odcinków nie jest tzw. "zapychaczem". Każdy coś wnosi do fabuły, posuwa ją naprzód. Takie igranie z wątkiem głównym jest dosyć ryzykowane, na którym można sporo wygrać, ale jeszcze więcej stracić. Jednak póki co, twórcy wychodzą zwycięsko z tego pojedynku i wynoszą ten serial na piedestał. Widzowie bardzo często pragną więcej i więcej, nie mogąc się doczekać co przyniesie kolejny odcinek.

[image-browser playlist="606174" suggest=""]©2010 The CW Television Network

Nie należy również zapominać o bohaterach, którzy w większości są bardzo wyraziści. A i z tych nie wyrazistych (przypadek Caroline z pierwszego sezonu) da się zrobić całkiem ciekawe postacie, jeśli tylko scenariusz na to pozwoli. Pamiętniki wampirów do swojej obsady ściągnęły już znanych aktorów z dorobkiem, takich jak bracia Salvatore (Ian Somerhalder i Paul Wesley) jak i zupełnie nowych – tzw. świeżą krew jak Elena (Nina Dobrev). I to było świetnie posunięcie, gdyż ta mieszanka młodości ze starością sprawdziła się świetnie. Warto również zauważyć, że i pozostali się dobrze spisują się na planie, a nie tylko ci wymienieni. Ich bardzo dobra gra aktorska, wykreowane postacie, to wszystko sprawia, że każda z nich ma wiele fanów i z każdą na swój unikalny sposób można się utożsamiać. I każdy z nas tęskni za kimś innym. Ktoś uwielbia czarne charaktery jak Klaus, Katherina czy Elijah, a inni wolą słodką, niewinną Elenę. Czyli każdy znajdzie tutaj coś dla siebie.

Jednak o wyjątkowości serialu nie stanowi tylko fabuła, czy bohaterowie. Również wpływ ma też dobrze dobrana ścieżka dźwiękowa. W przypadku wampirzej opowieści o Elenie ucho widza nie może pozostać obojętne na kawałki pop-rockowe, które fantastycznie uzupełniają każdy odcinek. Są dobrane w sposób przemyślany, dzięki temu stanowią jedną integralną całość i stwarzają często niepowtarzalny i niezapominany klimat. A niektóre sceny będziemy jeszcze nie raz oglądać chcąc poczuć ten sam dreszcz emocji, co za pierwszym razem. Co ciekawe, coraz rzadziej obecnie się spotyka wykorzystywanie gotowych utworów w serialach i na tym tle wyróżniają się zdecydowanie Pamiętniki wampirów, jak i sama stacja The CW. Mimo wszystko też nie rezygnują z obecnych trendów, czyli własnej ścieżki instrumentalnej, którą również możemy usłyszeć, oglądając tę właśnie produkcje.

[image-browser playlist="606175" suggest=""]©2010 The CW Television Network

Jest jeszcze jedna ważna rzecz, którą musi się cechować bardzo dobra produkcja - mitologia serialowa, która powinna być rozbudowana, szczegółowa, a zarazem logicznie i spójnie połączona, nie posiadająca większych luk, a tym bardziej nie powinna przeczyć sama sobie. To niestety zdarzało się nawet w takich produkcjach jak Tajemnice Smallville. Jednak póki co, Pamiętniki wampirów spełniają powyższe kryteria. Co więcej rozbudowują swoją mitologię z sezonu na sezon, która staje się coraz ciekawsza.

I tak po pierwszej części trzeciego sezonu serial mamy zimową przerwę w emisji. Warto zauważyć, że w tym roku stacja The CW wyemitowała 9 odcinków tydzień po tygodniu, co było dobrym posunięciem. Nie było jakiś nieplanowanych przerw, wydłużonego okresu czekania, dzięki czemu widz mógł się cieszyć nową, cotygodniową porcją przygód Eleny i braci Salvatore. Natomiast ciekawy jest fakt wyjaśnienia praktycznie wszystkich tajemnic w połowie sezonu. Twórcy odkryli praktycznie wszystkie karty. Z jednej strony należy się cieszyć, że nasza ciekawość została zaspokojona, jednak z drugiej, bynajmniej u mnie, jest nuta niepokoju. Czy twórcom uda się wymyślić coś również ciekawego i porywającego jak wątek rodziny pierwotnych? I jednocześnie utrzymać ten niezwykle wysoki poziom do jakiego nas przyzwyczaili? Bo póki co, jakoś nie przekonuje mnie Klaus żądny zemsty. Jednak ufny showrunnerom, którzy dotąd nie zawodzili z niecierpliwością czekam powrotu pamiętników już 5 stycznia przyszłego roku.

[image-browser playlist="606176" suggest=""]©2011 The CW Television Network

Te wszystkie czynniki, jak i jeszcze wiele innych sprawiają, że jest to unikalna pozycja wśród obecnie proponowanych nam przez stacje. Trzyma ona bardzo wysoki poziom co odcinek, co klasyfikuje ją pośród najlepszych. Posiada również jednak coś takiego – moim zdaniem jest to ciągłe poruszanie wątku głównego – co sprawia, że za wampirkami bardzo tęsknimy, a każda przerwa jest jak ogromna zadra w sercu każdego fana. Dodatkowo przez fakt, że z sezonu na sezon są serial jest coraz lepszy to jeszcze trudniej nam się rozstawać z tą produkcją na krótkie okresy czasu, a co dopiero mówić o długich. Nie ma co ukrywać, rozłąka z wampirami jest bolesna i będzie dopóki ten serial będzie trzymał tak wysoki poziom i będzie praktycznie dla każdego.

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj