Pamiętam, jak dziś, gdy pierwszy raz oglądałem Świat według Kiepskich. Początek tego serialu był naprawdę dobry. Śmieszył, bawił, dawaj mnóstwo frajdy i poczucie, że w końcu oglądamy coś polskiego. Pamiętam, jak wówczas pojawiało się skojarzenie, że to taka polska wersja hitu Married... with Children. I choć ogólny schemat historii specyficznej rodziny może być podobny, całość jest mocno osadzona w naszej kulturze. Prawdopodobnie to jest przyczyna sukcesu, bo zamiast powielania schematów z zagranicznych sitcomów, dostaliśmy coś, co starało się bawić w sposób oryginalny. Oglądałem ten serial przez wiele lat. Aż coś zaczynało się psuć, jakość spadała, a wtórność niektórych motywów zaczynała razić. Być może to kwestia mijającego czasu, gdy serial musiał zostać dopasowany do obecnego odbiorcy i w pewnym sensie nie mógł dojrzewać wraz z oglądającym go widzem. A ja byłem właśnie jednym z nich. Pamiętam, jak w szkole wszyscy o tym rozmawiali, bo był to prawdziwy hit, który mocno wszedł do życia codziennego młodszego pokolenia. Tak czy owak, przyjrzymy się ciekawym gościnnym występom na 18 urodziny serialu.

Bohdan Smoleń

Legenda niedawno opuściła nasz świat, ale fani serialu pamiętają jego listonosza. Gościnnie pojawiał się co jakiś czas w pierwszych sezonach, zawsze sympatycznie wkomponowując się w świat Kiepskich. Były w jego postaci pewne schematy, które Smoleń świetnie obrazował na ekranie. Zawsze mając w zanadrzu jakiś dobry tekst, który potrafił rozbawić.

Artur Barciś i Zbigniew Bukowski

A wiecie, że Świat według Kiepskich rozgrywa się w tym samym świecie co Miodowe lata? Barciś pojawił się w tym serialu właśnie jako słynny Tadeusz Norek. Takim sposobem Polsat stworzył mały crossover swoich seriali. To samo zresztą zrobiono z gościnnym występem Graczyka z innego hitu stacji.

Tomasz Karolak

Popularny aktor komediowy pojawił się w serialu w 2015 roku, więc jest to jeden z najnowszych występów. Ciekawie podeszli do tego od strony fabularnej. Karolak bowiem był tutaj w centrum konfliktu rodziny Kiepskich i całego osiedla. Jedni go uwielbiają, fascynują się nim, inni go nie lubią i nie rozumieją tej popularności. Dość trafne oddanie rzeczywistości, jaka jest związana z aktorem w Internecie.
fot. Polsat / Ipla

Małgorzata Kożuchowska

Także wystąpiła jako ona sama. W tym przypadku spotkanie z nią było nagrodą w konkursie, który wygrał Waldek. Występ solidny, ale można uznać, że potencjał aktorki nie wykorzystany. Średni pomysł komediowy.

Krystyna Feldman

Legendarna polska aktorka występowała gościnnie w serialu przez 6 lat jako babka Kiepska. Jej udział w serialu wiązał się z wieloma świetnymi humorystycznymi scenami, a jej interakcja z Ferdkiem nie raz bawiła do łez. Czasem myślę, że odejście pani Krystyny z serialu zaczęło wiązać się ze spadkiem jakości serialu. Rozalia Kiepska może i nie miała dużej roli, ale każdy jej występ dawał wiele serialowi.

Zbigniew Wodecki

Występ gwiazdy muzyki w serialu komediowym to trend wszech obecnie znany. U nas postawiono na postać klasyczną i rozpoznawalną. W tym przypadku Kiepscy ugościli w swoim domu samego Zbigniewa Wodeckiego, a wszystko zakończyło się piosenką. Nieźle, szczególnie cieszy dystans Wodeckiego, jaki zaprezentował w tym występie.

Karol Strasburger

Był to dziwny odcinek o tym, jak Kiepskich miała odwiedzić angielska królowa. Oczywiście oni w swoim stylu poszli w skrajność i wyszło zabawnie. Występ Strasburgera jest o tyle ciekawy, że odstaje od jego typowych ról. Konkurent Ferdka sprawdził się całkiem nieźle w tej konwencji.

Sebastian Mila

Dało się zauważyć, że słynny piłkarz jest podobny do aktora grającego Waldka. Dlatego też taki występ miał odpowiedni komediowy potencjał, który mógł sprawdzić się wyśmienicie. Wyszło ciekawie, solidnie, ale bez szału.

Daniel Olbrychski

Kiedy aktor takiej klasy potrafi pokazać dystans w serialu komediowym, to zawsze się ceni. Tutaj jako bardzo specyficzny kapitan nie tylko wyglądał zabawnie w charakteryzacji, ale też dobrze się odnalazł w komediowym formacie. Dzięki takim występom udało się przyciągać kolejnych widzów.

Andrzej Kopiczyński

Nieżyjący już legendarny polski aktor również pojawił się w serialu w roli inżyniera Karwowskiego. Było to oczywiście puszczenie oka do widzów, bo takim sposobem aktor zagrał swoją życiową rolę z serialu 40-latek. Tego typu pomysły po prostu nie mogą się nie udać.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj