Hydra leży na łopatkach, źli Inhumans pokonani, Hive wącha kwiatki pod spodu. Nie ma mocnych na Agentów Tarczy? Nic bardziej mylnego. W czwartym sezonie bohaterowie przejdą najcięższą próbę.
Najnowsza odsłona ulubionego serialu wszystkich fanów Marvela ma kilka twarzy. Z jednej strony jest to oblicze demona z płonącą czachą, z drugiej cybernetyczna facjata pięknej Aidy. Fabuła również jest różnorodna. Mamy tutaj do czynienia zarówno z magią i mistycyzmem rodem z Doktora Strange’a, jak i z technologicznym, cyberpunkowym klimatem, którego nie powstydziłby się James Cameron w
Terminatorze.
Oczywiście największą gwiazdą tego sezonu jest Ghost Rider. Żaden z dotychczasowych antagonistów i sojuszników agentów Tarczy nie miał takiej charyzmy jak ten płonący superbohater. W czwartym sezonie poznajemy dokładnie jego historię i motywację. Czy stanie on po stronie agentów, czy będzie miał jednak własne cele? Czy olbrzymia moc, której powiernikiem jest Robbie Reyes, nie wymknie się czasem spod kontroli?
Drugą ważną postacią w 4. sezonie
Agentów Tarczy jest doktor Holden Radcliffe. Uczony, grany fenomenalnie przez Johna Hannah, to świetnie napisana postać. Do tego jest bardzo dwuznaczna. Z jednej strony wprowadza do fabuły dużo humoru, z drugiej ma swoje tajemnicze cele. Jakie? Poznacie je w drugiej połowie sezonu. Nie zapominajmy jeszcze o pięknej Aidzie. Każda informacja na jej temat byłaby olbrzymim spoilerem, także jej historię musicie poznać sami.
W drugiej połowie sezonu dochodzi do kolejnego wielkiego twistu. Nowa sytuacja, w której znajdą się bohaterowie, jest żywcem wyjęta z komiksów. Chcecie zobaczyć, jak Fitz przechodzi na ciemną stronę mocy, a Grant Ward dołącza do aniołów? Takie rzeczy tylko w
Agentach Tarczy!
Czwarty sezon kończy się intrygująco. Fani Coulsona, Quake i pozostałych nie mogą się doczekać już tego, co wydarzy się w 5. serii. Kinowe Uniwersum Marvela powoli zmierza do kulminacyjnego punktu, a nie od dziś wiadomo, że
Marvel's Agents of S.H.I.E.L.D. odczuwają wszystko, co dzieje się u Thora, Iron mana czy Kapitana Ameryki. Jak będzie tym razem? Czy agenci dadzą się porwać kosmicznej zawierusze Thanatosa i Strażników Galaktyki? Już niedługo wszystko będzie jasne - wielka przygoda powraca w grudniu!
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h