Podczas swojego monologu otwierającego Saturday Night LiveAna de Armas wspominała pracę z Robertem De Niro. Urodzona na Kubie aktorka powiedziała, że to właśnie dzięki niemu jej tata otrzymał jedną z lepszych niespodzianek swojego życia. Podczas kręcenia swojego pierwszego filmu w USA - Kamienne pięści - de Armas pracowała na planie z De Niro. Podczas swojego monologu aktorka wspomniała:
Powiedział mi: "Być może wkrótce pojadę na Kubę. Jeśli to zrobię, wpadnę powiedzieć 'cześć' twojej rodzinie." Poprosił mnie nawet o numer telefonu.
Ana de Armas zapomniała o tym zdarzeniu:
Całkowicie o tym zapomniałam i pewnego dnia dostaję telefon od mojego taty, on jest jakby w histerii, a ja pytam: "Tato, co się stało?", na co on mówi: "Robert De Niro właśnie odwiedził mnie w pracy!”
Aktorka przyznała, że był to bardzo miły gest i że miała szanse pracować z wieloma wspaniałymi aktorami. To był też bardzo ważny dla niej moment:
Mój tata był ze mnie bardzo dumny i byłby dumny, widząc mnie dzisiaj stojącą na tej scenie. Czuję się bardzo szczęśliwa, że tu jestem.

Ana de Armas – role

Ana de Armas ma na koncie występy w takich produkcjach jak choćby: Na noże, Blade Runner 2049, Rekiny wojny, Yesterday, Kto tam?, Nocny stróż, Głęboka wodaGray Man czy właśnie Kamienne pięści. Jej najważniejszą do tej pory rolą była ta w filmie Blondynka, opowiadającym fabularyzowaną historię życia Marilyn Monroe. Aktorka dostała za swoją kreację nominację do Oscara.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj