Film Barbie jest dziełem, które na różne sposoby nawiązuje do roli kobiet w relacji oraz społeczeństwie. Wiele osób wciąż komplementuje pamiętny monolog filmowej Glorii, która w celu pokrzepienia Barbie (oraz wszystkich mieszkanek Barbie Landu) odważyła się wygłosić poruszające przemówienie o pojęciach, zachowaniach i oczekiwaniach, które przylgnęły do płci pięknej na przestrzeni setek lat. Trzeba przyznać, że film Grety Gerwig dosadnie prezentuje kobiece spojrzenie na historię Barbie. Jednak reżyserka postarała się również przekazać pewną wiadomość mężczyznom. Ken, którego zagrał Ryan Gosling, przechodzi poważne załamanie nerwowe i kryzys tożsamości, przez co, gdy uzyskuje, choć odrobinę władzy, chce przywłaszczyć sobie Barbie, a nawet cały Barbie Land. Twórcy filmu zadbali o to, by jego historia była równie ważna i rozwinięta. Wyjaśnieniem, upartego, a czasem nawet krzywdzącego zachowania Kena była  ostatecznie jego potrzeba akceptacji i odnalezienia się w świecie, którego nie wyobraża sobie bez swojej ukochanej towarzyszki. Koniec końców Ken uświadamia sobie, że jest "Kenough", czyli wystarczający takim, jakim jest. Jak się okazało, nie każdemu mężczyźnie oglądającemu film taka narracja przypadła do gustu, a ta długo wyczekiwana produkcja stała się niekiedy podłożem do zakończenia niektórych związków.

Barbie: film spowodował rozpad związku. Dlaczego?

Pod koniec lipca 2023 roku użytkowniczka Reddita, posługująca się nazwą @notalaskakidd, postanowiła publicznie podzielić się swoim doświadczeniem życiowym. Swój wpis zaczęła od pytania: "Czy jestem d*pkiem przez to, że zerwałam ze swoim chłopakiem przez film Barbie?" Następnie opisała, jak wyglądał jej związek z byłym partnerem. Podobno był on człowiekiem bardzo zamkniętym na tematy równości płci. Kobieta zabrała go na film specjalnie, wiedząc, że Greta Gerwing zawarła w produkcji feministyczną myśl. Okazało się jednak, że partner nie zrozumiał zamkniętego w niej przekazu i wybuchł gniewem chwilę po opuszczeniu sali kinowej, twierdząc, że poczuł się bardzo urażony tym doświadczeniem. Nie mogąc znieść jego słów i negatywnej reakcji, użytkowniczka postanowiła zakończyć związek. W następnych akapitach rozpisała się o tym, że były partner następnego dnia wyprowadził się z jej mieszkania, zabierając przy tym zapasy z lodówki, baterie z urządzeń oraz jej suszarkę do włosów i przeprowadził się do swojej kuzynki, w której jest rzekomo zakochany. Niedługo po zerwaniu kobieta została osaczona przez znajomych byłego partnera, którzy w porach nocnych starali się przekonać ją, że wcale nie była warta czasu, który chłopak spędził z nią w relacji. Sprzeczne emocje i uciążliwe komentarze z zewnątrz skłoniły ją do podzielenia się historią w serwisie Reddit. 
Miałam problem z jego dziwnymi komentarzami o kobietach, społeczności LGBT+ oraz innych tematach. (...) Może minęło wiele czasu, zanim podjęłam tę decyzję, ale ta sytuacja była kroplą, która przelała czarę goryczy. Byłam zmęczona radzeniem sobie z jego charakterem i brakiem szacunku, a może poczułam chwilową girl-power [kobiecą moc]. Powiedziałam mu, że to koniec. 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj