Challengers to nowy film w reżyserii Luci Guadagnino (Tamte dni, tamte noce, Do ostatniej kości). W Polsce można go oglądać w kinach od 26 kwietnia 2024 roku. W roli głównej występuje Zendaya (Diuna, Euphoria). Tym razem aktorka wciela się w tenisistkę i trenerkę Tashi Duncan. Bohaterka jest bezkompromisową nie tylko na korcie, ale też poza nim. Dlatego kiedy dowiaduje się, że jej mąż, który również jest mistrzem tenisa, przechodzi kryzys, postanawia zrobić wszystko, aby ten znów znalazł się na szczycie. Sprawy zaczynają się jednak komplikować, kiedy okazuje się, że mąż Tashi ma zmierzyć się z Patrickiem. Tenisista w przeszłości był jej chłopakiem oraz najlepszym przyjacielem jej obecnego partnera. Okazuje się, że scenariusz do filmu Challengers nie został oparty na prawdziwych wydarzeniach. Czym inspirował się scenarzysta?

Challengers - scenarzysta o inspiracjach do filmu

Scenarzysta filmu Challengers, Justin Kuritzkes, niedawno udzielił jednak wywiadu dla RadioTimes.com, w którym przyznał, że tworząc historię Tashi inspirował się pewnymi prawdziwymi wydarzeniami ze świata tenisa. Jednym z nich był finałowy mecz U.S. Open, który miał miejsce w 2018 roku. Na korcie zmierzyły się wtedy Naomi Osaka i Serena Williams. Druga z tenisistek po meczu została ukarana przez Amerykański Związek Tenisowy (USTA) grzywną w wysokości 17 tysięcy dolarów za nieodpowiednie zachowanie wobec sędziego, Carlosa Ramosa. Ten uznał, że Williams nieprzepisowo skorzystała ze wskazówek trenera podczas meczu. Tenisistka oskarżyła go wtedy o kłamstwo. Kiedy podczas meczu trener dał jej drugie ostrzeżenie powodując, że ta straciła jeden punkt, nazwała go również ''złodziejem''. Scenarzysta przyznał, że już podczas oglądania finałowego meczu pomyślał o tym, aby przedstawić podobną złość bohaterów na ekranie:
Ona [Serena Williams] bardzo się wtedy zdenerwowała i stwierdziła, że ​​taka sytuacja nie miała miejsca. Sędzia i tak ją ukarał. Sam nigdy nie słyszałem o takiej zasadzie, że nie wolno rozmawiać ze swoim trenerem podczas meczu. Zapamiętałem to jako coś, co mogłoby się znaleźć w filmie. 
Podczas pracy nad scenariuszem do filmu Challengers Justin Kuritzkes korzystał też z książek. Jednym z jego źródeł była autobiografia byłego zawodowego tenisisty, Andre Agassiego, która nosi tytuł Open. Scenarzysta przyznał, że książka ta w szczególności pomogła mu w stworzeniu realistycznego świata bohaterki:
Lektura książki Andre Agassiego Open była ogromną inspiracją dla filmu, ponieważ bardzo szczegółowo opowiada o życiu sportowca i tego, co czuje, będąc na szczycie, a także a także odkochiwaniu się w sporcie w momencie, kiedy wciąż trzeba go uprawiać. Ta książka  było dla mnie czymś naprawdę świeżym. Nigdy nie słyszałem, żeby ktoś w ten sposób opisywał swoje życie w świecie sporcie. Tak więc była dla mnie bardzo inspirująca.
Scenarzysta zapewnił, że pomimo tego, że czerpał inspiracje z incydentu Sereny Williams oraz życia Andre Agassiego, wszyscy bohaterowie z filmu Challengers są fikcyjni. 

Challengers - zwiastun filmu

Challengers - zdjęcia z filmu 

fot. materiały prasowe
+2 więcej
 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj