Został ujawniony sposób tworzenia bajek przez Disneya. Tego się nie spodziewaliście.
Obecnie w tworzeniu bajek przede wszystkim używa się obrazów generowanych komputerowo. Jednak Disney prawdopodobnie najbardziej jest znany ze swoich klasycznych, ręcznie rysowanych animacji.
Zaczynając od
Królewny Śnieżki i siedmiu krasnoludków z 1937 roku studio wyprodukowało ponad czterdzieści tradycyjnie animowanych filmów. Ta liczba może imponować. Jednak do internetu trafiło porównanie, które może was zaskoczyć. I to niekoniecznie pozytywnie.
Udostępnione wideo, które zostało obejrzane już ponad 12 milionów razy pokazuje sceny z klasycznych bajek Disneya obok siebie. W ten sposób został ujawniony sposób studia na przetworzenie animacji.
W wybranych urywkach postacie zachowują się lub ruszają identycznie. Jedyne co je różni to sceneria. Na przykład na samym początku widzimy porównanie sceny z
Kubusia Puchatka do
Księgi dżungli. Zarówno Krzyś, jak i Mowgli wspinają się po skałach. Filmy ukazały się w odstępie dziesięciu lat, ale ruchy chłopców są identycznie.
Reakcje zaskoczonych internautów można podzielić na trzy kategorie. Jedni są zdezorientowani, inni oburzeni, a jeszcze inni są po prostu pod wrażeniem uniwersalności niektórych szkiców. Niektórzy są zdania, że Disney nie wykazał się uniwersalnością, a… lenistwem. Jednak wiele osób zwróciło uwagę na to, że proces tworzenia takiej animacji był czasochłonny i przypominają, że każdą klatkę trzeba było narysować osobno.
Były rysownik Disneya, Floyd Norman, w rozmowie z prowadzącym kanał na YouTube Cartoon Hangover przyznał, że prawdopodobnie taka praktyka była wcielona z powodów finansowych, i żeby zaoszczędzić czas. Jednak mężczyzna uważa, że raczej ten sposób nie przyczynił się do zaoszczędzenia pieniędzy czy czasu.
Nie sądzę, żeby to zaoszczędziło dużo czasu i nie sądzę, żeby zaoszczędziło dużo pieniędzy, ponieważ wykopanie tego starego materiału z archiwum było większym kłopotem. Byłoby łatwiej po prostu usiąść i ożywić nową scenę, niż wrócić i spróbować przerobić wszystkie stare rzeczy na coś nowego. Spoglądamy wstecz na lata 60-te i 1970-te, kiedy nie myśleliśmy […] jak ludzie mogliby spojrzeć na te różne filmy i porównać jeden film z drugim.
Zobaczcie wideo poniżej i dajcie znać w komentarzach co sądzicie o tej praktyce.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h