Eurowizja 2022 nie obyła się bez skandalu z udziałem Polski. Przedstawiciele naszego kraju, którzy odpowiadali za przyznawanie punktów podczas 2. finału konkursu, znaleźli się na liście oskarżonych przez EBU, czyli Europejska Unię Nadawców. Członkowie zespołu odpowiedzialnego za kontrolę prawidłowości głosowania stwierdzili, że ci przyznawali swoje punkty według nieregularnego wzorca głosowania, doprowadzając do nielegalnej manipulacji wynikami. Przedstawiciele stacji TVP, którzy odpowiadali za transmisję wydarzenia, nie zgodzili się jednak z zarzutami.

Eurowizja 2022 - TVP o zarzutach EBU

Przedstawiciele Polski odpowiedzialni za przyznawanie punktów na Eurowizji 2022 stali się częścią skandalu jeszcze w trakcie trwania 2. etapu finału konkursu, który odbył się 14 maja. Członkowie EBU ogłosili, że głosy zarówno z naszego kraju, jak i Azerbejdżanu, Gruzji, San Marino, Rumunii oraz Czarnogóry musiały zostać usunięte ze względu na wykryte w nich nieprawidłowości. Co ciekawe, tego typu procedura awaryjna miała miejsce po raz pierwszy w historii konkursu Eurowizji. W trakcie finału 66. edycji Eurowizji, który miał miejsce w 2022 roku, członkowie EBU wydali następujące oświadczenie:
EBU bardzo poważnie traktuje wszelkie podejrzane próby manipulowania głosowaniem podczas Konkursu Piosenki Eurowizji i ma prawo usunąć takie głosy zgodnie z oficjalnymi instrukcjami głosowania, niezależnie od tego, czy takie głosy mogą wpłynąć na wyniki lub wynik głosowania.
Na słowa członków EBU odnośnie manipulacji wynikami na Eurowizji 2022, odpowiedzieli przedstawiciele stacji TVP, którzy wyraźnie nie zgodzili się z oskarżeniami. Ich oficjalne oświadczenie w tej sprawie o poniższej treści jako pierwszy przekazał portal Plejada.pl:
Nie zgadzamy się opinią EBU na temat rzekomych nieprawidłowości w głosowaniu. Identyczny zarzut można próbować formułować w stosunku do innych grup państw, zarówno w tegorocznych, jak i w wielu wcześniejszych konkursach Eurowizji. Wobec tego TVP czeka na ostateczne wyjaśnienie nieporozumień, a w konsekwencji na wyciągnięcie przez EBU wniosków z błędów popełnionych przez organizatorów Eurowizji oraz wycofanie się z zarzutów.
Organizatorzy Eurowizji 2022 dotychczas nie odpowiedzieli przedstawicielom stacji TVP na ich słowa. 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj