Fani Eurowizji na długo zapamiętają wydarzenia, które miały miejsce przed finałem 68. edycji konkursu w Malmo. Przypominamy, że 11 maja 2024 roku organizatorzy ogłosili, że reprezentant Holandii, Joost Klein, został zdyskwalifikowany. Niedługo potem miał przyznać się do tego, że  wykonał zamach pięścią, w wyniku którego uszkodził aparat fotografki. Internauci wcześniej spekulowali jednak, że decyzja może mieć związek z tym, że podczas wywiadu z polskim dziennikarzem z portalu Let's talk about ESC, zapytał go, dlaczego reprezentantka Izraela nie musi odpowiadać na pytanie odnośnie tego, czy ''jej obecność tutaj stanowi ryzyko dla innych uczestników i publiki''. Występ Eden Golan z uwagi na trwający konflikt Izraela z Hamasem, od początku wzbudzał kontrowersje wśród widzów. O wokalistce krytycznie wypowiedziała się też reprezentantka Polski, Luna, która stwierdziła w wywiadzie z portalem Jastrząb Post, że ''wszyscy artyści byli bardzo zaczepiani przez delegację Izraela"Szwajcaria, Portugalia, Grecja, Irlandia, Wielka Brytania i Norwegia podobno były przez to gotowe do wycofania się z konkursu zaledwie 25 minut przed rozpoczęciem finału.

Finał Eurowizji 2024 mógł odbyć się bez sześciu państw?

Wygląda na to, że wspomniane państwa zgodziły się ze zdaniem Norwegii. Jej delegacja uznała, że nie chce brać udziału w konkursie, który jest wykorzystywany przez Izrael jako narzędzie polityczne. Taką informację dla Norweskiego portalu VG przekazał Magnus Børmark, czyli członek reprezentującego Norwegię zespołu Gate:
Rozważaliśmy wycofanie się do ostatniej chwili. Wielu z nas zareagowało na fakt, że Izrael miał okazję, by wykorzystać Eurowizję jako swoje narzędzie polityczne. Naszym wspólnym przekonaniem było to, że nie chcieliśmy brać udziału w Eurowizji, by być wykorzystywani i stygmatyzowani w wojennej machinie propagandowej w Izraelu. Wystartowaliśmy, żeby stworzyć przestrzeń, w której możemy zjednoczyć się w muzyce, a nie w sytuacji politycznej, w której każdy wybiera swoją stronę i wzajemnie się nienawidzi.
Choć wspomniany portal VG dotarł do informacji, że Grecja chciała zrezygnować z konkursu 25 minut przed finałem, nadawca ERT zaprzeczył, jakoby podjął taką decyzję.  Przedstawiciel stacji zapewnił, że państwo było finansowo zobowiązane do udziału  konkursie i wykorzystywała budżet pochodzący od greckich podatników.  Reszta z wymienionych państw nie odniosła się jeszcze do ustaleń portalu. 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj