Finał Eurowizji 2024 mógł odbyć się bez sześciu państw?
Wygląda na to, że wspomniane państwa zgodziły się ze zdaniem Norwegii. Jej delegacja uznała, że nie chce brać udziału w konkursie, który jest wykorzystywany przez Izrael jako narzędzie polityczne. Taką informację dla Norweskiego portalu VG przekazał Magnus Børmark, czyli członek reprezentującego Norwegię zespołu Gate:Rozważaliśmy wycofanie się do ostatniej chwili. Wielu z nas zareagowało na fakt, że Izrael miał okazję, by wykorzystać Eurowizję jako swoje narzędzie polityczne. Naszym wspólnym przekonaniem było to, że nie chcieliśmy brać udziału w Eurowizji, by być wykorzystywani i stygmatyzowani w wojennej machinie propagandowej w Izraelu. Wystartowaliśmy, żeby stworzyć przestrzeń, w której możemy zjednoczyć się w muzyce, a nie w sytuacji politycznej, w której każdy wybiera swoją stronę i wzajemnie się nienawidzi.
Choć wspomniany portal VG dotarł do informacji, że Grecja chciała zrezygnować z konkursu 25 minut przed finałem, nadawca ERT zaprzeczył, jakoby podjął taką decyzję. Przedstawiciel stacji zapewnił, że państwo było finansowo zobowiązane do udziału konkursie i wykorzystywała budżet pochodzący od greckich podatników.
Reszta z wymienionych państw nie odniosła się jeszcze do ustaleń portalu.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj