Europejska Unia Nadawców, czyli organizator konkursu Eurowizji odpowiedział na żądania odnośnie wyjaśnienia skandalu z głosowaniem. Sześć krajów zostało oskarżonych o oszustwo, a ich głosy zostały unieważnione, po czym zastąpione średnią na bazie głosowań innych państw z danego regionu.  Państwa, których dotknęła procedura zastępcza to: Polska, Azerbejdżan, Czarnogóra, Gruzja, Rumunia i San Marino. Kraje wystosowały właściwe oświadczenia, zapewniając, że głosowanie przebiegło zgodnie z procedurami. Większość z nich zażądała w swoich oświadczeniach wyjaśnienia sytuacji, ponieważ EBU nie podało żadnych szczegółów odnośnie powodów anulowania głosów powyższych krajów. 

Eurowizja 2022 – EBU odpowiada na pytania. W jaki sposób kraje oszukiwały?

Początkowo pojawiły się podejrzenia, że najpewniej chodzi o umówienie się sześciu krajów, by przyznawać sobie wzajemnie preferencyjne noty. Jak się okazuje, te przypuszczenia były prawdziwe.  W swoim oświadczeniu EBU przekazało:
Jak poinformowano w sobotę 14 maja, niezależny paneuropejski partner głosujący Europejskiej Unii Nadawców (EBU) wykrył nieregularne wzorce głosowania w głosowaniach jury sześciu krajów biorących udział w drugim półfinale: Azerbejdżanu, Gruzji, Czarnogóry, Polski, Rumunii, San Marino. (…) Obowiązkiem EBU wobec wszystkich zainteresowanych stron, a nie tylko wszystkich 40 uczestniczących nadawców publicznych, jest zapewnienie, że możemy dostarczyć prawidłowy wynik na koniec każdego z pokazów na żywo. Każde naruszenie zasad jest w związku z tym traktowane bardzo poważnie.
W dalszej części oświadczenia EBU wyjaśniło bardziej szczegółowo, na czym polegało wykryte przez nich oszustwo:
W drugim półfinale zaobserwowano, że cztery z sześciu jury umieściły pięć innych krajów w swojej pierwszej piątce (biorąc pod uwagę, że nie mogły głosować na siebie); jedno jury zagłosowało na te same pięć krajów w swojej szóstce; a ostatni z sześciu jurorów umieścił czterech innych w Top 4 i piąty w Top 7. Cztery z sześciu otrzymało co najmniej jeden raz 12 punktów, czyli maksimum, jakie można przyznać.
Ten wzorzec został uznany za wystarczający do stwierdzenia, że sześć krajów umówiło się co do wyników głosowania. W poniższej galerii można zobaczyć dokładny rozkład głosów poszczególnych komisji – to właśnie one zostały anulowane i zastąpione uśrednionymi głosami sąsiadujących krajów.  Jak poinformowało EBU, taka skala nieregularności schematu głosowania jury jest bezprecedensowa. Aby zachować integralność systemu głosowania, wyniki zostały anulowane i zastąpione zarówno w drugim półfinale, jak i w wielkim finale. 
Decyzje te zostały zatwierdzone przez Przewodniczącego Grupy Referencyjnej ESC, Zarząd Konkursu oraz Zastępcę Dyrektora Generalnego EBU zgodnie z wymogami Instrukcji Głosowania Konkursu.
Oprócz wyjaśnień odnośnie skandalu, EBU potwierdziło również ostateczny ranking 40 uczestników 66. Konkursu Piosenki Eurowizji.  Obecnie nie wiadomo, czy skandal będzie ciągnąć za sobą dalsze reperkusje dla zamieszanych krajów. 
fot. EBU
+1 więcej
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj