Matthew Lewis wie, że nie wróci do roli Neville'a, ale nie wyklucza swojego udziału w serialowej adaptacji serii Harry Potter.
Serialowa adaptacja serii Harry Potter zbliża się wielkimi krokami. W związku z tym w sieci zaczyna pojawiać się coraz więcej informacji na jej temat. Wiadomo już, że produkcja Warner Bros. Discovery ma trafić na platformę HBO Max, a każdy z jej sezonów ma skupić się na poszczególnej powieści z serii. Niedawno zostało też potwierdzone, że producentką wykonawczą będzie J.K. Rowling, czyli autorka książek. Choć do tej pory nic nie wskazywało na to, że w serialu pojawią się członkowie obsady znani z filmów, niewykluczone, że wśród aktorów serialowej adaptacji widzowie mogą spodziewać się
Matthew Lewisa, czyli odtwórcy Neville'a Longbottoma.
Harry Potter: Matthew Lewis wskazał rolę, z którą mógłby się zmierzyć w serialowej adaptacji
Matthew Lewis przez wielu widzów zawsze będzie kojarzony właśnie z roli w serii Harry Potter. Aktor zaczął w niej grać w wieku zaledwie 10 lat, a jego bohater pojawia się we wszystkich filmach. Neville Longbottom był przyjacielem Harry'ego i zdobył serca widzów między innymi dlatego, że wielokrotnie wykazał się niezwykłą odwagą udowadniając, że zasłużył na miejsce w Gryffindorze.
Niewykluczone, że odtwórca Neville'a jeszcze kiedyś powróci do uniwersum Harry'ego Pottera. Matthew Lewis niedawno miał okazję odnieść się do nadchodzącego serialu w rozmowie z portalem People, podczas której został zapytany, czy chciałby w nim wystąpić.
34-latek stwierdził, że widziałby się w pewnej roli, jednak tym razem nie były to Neville, a inny bohater z serii, którego darzy szczególną sympatią:
Nie mam pojęcia. To bardzo trudne pytanie, ponieważ wszyscy wykonali wspaniałą robotę [grając swoje role]. Nie wydaje mi się, że jest ktoś, kogo chciałbym zastąpić w jego roli. Jestem już za stary, żeby znowu zagrać Neville'a. Postać, która mi się najbardziej podobała, to profesor Lupin, czyli [w tej roli] niepowtarzalny David Thewlis. Gdybym miał kogoś zagrać, to właśnie jego.
Jak wiadomo, profesor Remus Lupin był nauczycielem obrony przed czarną magią w trzeciej części serii -
Harry Potter i więzień Azkabanu. Poza tym niegdyś przyjaźnił się z Syriuszem Blackiem i Jamesem Potterem (ojcem chrzestnym oraz tatą Harry'ego).
Chcielibyście zobaczyć Matthew Lewisa w roli bohatera?
Harry Potter i więzień Azkabanu – szczegóły z książek, które nie pojawiły się w filmie
Jeśli przeglądacie ten artykuł na smartfonie to pamiętajcie o tym, żeby kliknąć w galerię – rozwiną się wtedy pełne zdjęcia i ich opisy.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h