Królowa Elżbieta uśmiercona w śniadaniówce
Niedawno królowa Elżbieta obchodziła 95. urodziny. Jednak tym razem świętowanie nie było przepełnione radością, bo niecałe dwa tygodnie wcześniej zmarł jej mąż. Z księciem Filipem przeżyła wspólnie ponad 70 lat. Odwołana została również jej urodzinową parada Trooping the Colour. W porannym programie Good Morning Britain poruszono kwestię śmierci księcia Filipa. Niestety, ale jeden z prowadzących zaliczył dużą wpadkę, która z pewnością wystraszyła niejednego widza. Alastair Cambell obwieścił na antenie, że królowa Elżbieta nie żyje. Stało się to po ciężkiej rozmowie z piłkarzem i aktorem Vinniem Jonsem, który opowiadał o swoim życiu po śmierci żony.Spróbujmy podnieść trochę nastrój. Dużo rozmawialiśmy ostatnio o księciu Filipie po śmierci królowej [...]
Dziennikarz na początku nie zwrócił uwagę na to co powiedział i kontynuował swoją wypowiedź. Niedługo później jednak ją sprostował:
Przepraszam, ale muszę coś sprostować. Myślę, że mogłem przypadkowo ogłosić "śmierć królowej".
Na to zareagowała jego współprowadząca. Susanna Reid szybko odpowiedziała, że na pewno widzowie domyślili się, że wcale nie chodziło o królową. Jednak jak wiemy internet nie zapomina, więc poniżej możecie zobaczyć wideo z tego zdarzenia.
Żyjemy od kilku tygodni smutną wiadomością o śmierci Nergala...
Na te słowa szybko zareagował Andrzej Sołtysik. Mołek od razu powiedziała widzom, że miała na myśli chorobę wokalisty zespołu Behemoth. Przypomnijmy, że Nergal ciężko chorował na białaczkę.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj