Mała syrenka: Dwayne Johnson o występie Halle Bailey
Fani Dwayne Johnson wielokrotnie mogli zobaczyć w jego mediach społecznościowych, jak spędza czas ze swoimi córeczkami. Gwiazdor chętnie zabiera je ze sobą na publiczne wyjścia. Ostatnio postanowił wybrać się z nimi do kina na film Mała syrenka. Po seansie Dwayne Johnson opublikował na swoim profilu na Twitterze wpis, w którym przyznał, że jemu i jego córeczkom bardzo podobał się film. Gwiazdor stwierdził, że najlepszą rzeczą w produkcji jest to, że nie brakuje w niej postaci o ciemniejszej karnacji. Aktor pogratulował również samej Halle Bailey przyznając, że nie może wyjść z podziwu tego, jaki ma w sobie wdzięk i dojrzałość. Przyznał też, że pewnego dnia chciałby z nią współpracować. Oto co dokładnie Dwayne Jonnson powiedział na temat występu Halle Bailey:Jestem pod wielkim wrażeniem występu Halle na dużym ekranie – co za prezentacja i charyzma. Co najważniejsze, byłem pod wrażeniem wdzięku i mocy Halle, kiedy [na premierze] poruszała się w świetle reflektorów z dojrzałością i charakterem. Nie wiedziałem, kim jest, dopóki moje małe dzieciaki nie poprosiły mnie o to, żebym ją wygooglował. Halle sama jest dzieckiem. To imponujące. Halle, nadal bądź „najciężej pracującą osobą w pomieszczeniu”. (...) Czekam na współpracę z tobą. (...) A najfajniejszą częścią dnia - dla mnie - jako dumnego ojca dziewczynek - było to, że mogłem zobaczyć dziewczynki o ciemniejszej karnacji, w tym Halle oraz inne syreny, na dużym ekranie.
Film Mała syrenka można oglądać w kinach.
Mała syrenka - zwiastun filmu
Mała syrenka - zdjęcia z filmu
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj