Oszust z Tindera sam padł ofiarą oszustwa? Został naciągnięty na usługę, która jest... bezpłatna

Po debiucie filmu Oszust z Tindera na Netflixie dokument stał się wielkim hitem platformy. Odsłania on oszustwa urodzonego w Izraelu Shimona Hayuta, który używał pseudonimu Simon Leviev. Korzystając z aplikacji randkowych uwodził kobiety i wyłudzał od nich ogromne sumy pieniędzy. Kobiety, które stały się jego celem, do dziś starają się spłacić zaciągnięte na jego rzecz długi.  Niedawno pisaliśmy o tym, że Hayut wkrótce będzie musiał zmierzyć się ze sprawą w sądzie, po tym, jak został pozwany przez prawdziwą rodzinę Levievów. Jej członkowie zarzucają mu podszywanie się pod syna potentata diamentów i wykorzystywania swojej rzekomej pozycji do oszukiwania kobiet. 

Oszust z Tindera oszukany

Zgodnie z najnowszymi informacjami, Simon Leviev został niedawno oszukany przez innego oszusta. Z mężczyzną skontaktowała się kobieta za pośrednictwem aplikacji Instagram, twierdząc, że może zapewnić jemu i jego dziewczynie weryfikacje ich kont w serwisie.  Chłopak kontaktującej się z Levievem kobiety miał być pracownikiem Meta Marka Zuckerberga i to on miał „załatwić” sprawę.  Leviev miał także spotkać się za pośrednictwem Facetime'a z rzekomym chłopakiem, a fakt, że znajdował się w zatłoczonym biurze, zdawał się jedynie potwierdzać jego wersję, że znajduje się w siedzibie Meta.  Parze udało się naciągnąć Levieva na 6664 dolary, które miały stanowić opłatę za weryfikację kont na Instagramie. Płatność miała zostać zrealizowana w dwóch transzach za pośrednictwem aplikacji PayPal.  Niedługo potem manager Levieva zorientował się, że sytuacja jest podejrzana i skontaktował się z pracownikami Meta, aby zapytać o proces weryfikacji. To właśnie wtedy dowiedział się, że firma nie pobiera żadnych opłat za nadanie znacznika zweryfikowanego konta na Instagramie. Manager próbował ponownie nawiązać kontakt z oszustami, ale ci zdążyli już usunąć swoje konto na Instagramie i zniknąć.  Oczywiście suma, na którą został oszukany Oszust z Tindera nie jest nawet blisko kwoty, na jaką naciągnął kobiety, ale trzeba przyznać, że cała sytuacja jest nieco… groteskowa. 

Oszust z Tindera – informacje

Dokument Oszust z Tindera przedstawia historię dwóch kobiet oszukanych przez Simona Levieva, które zdecydowały się nagłośnić sprawę jego poczynań, by uchronić przed podobnym losem inne osoby. W filmie pojawia się również była partnerka Simona, związana z nim w momencie publikacji artykułu, który sprawił, że jego oszustwa wyszły na jaw. To właśnie ona doprowadziła do schwytania Levieva przez władze Izraela, skąd pochodził. Spędził on  w więzieniu 5 miesięcy za zbrodnie popełnione w rodzinnym kraju, niezwiązane z oszustwami.  Film Oszust z Tindera można oglądać na platformie Netflix od 2 lutego 2022 roku.  Jesteśmy na Google News – Obserwuj to, co istotne w popkulturze.

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)

⇓ ⇓ Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h

Skomentuj