Fani serii Piraci z Karaibów wciąż liczą na powrót Johnny'ego Deppa do roli kapitana Jacka Sparrowa. Aktor stracił rolę uwielbianego bohatera po tym, jak jego była żona, Amber Heard, w 2018 roku nazwała się ofiarą przemocy domowej w swoim artykule dla portalu The Washington Post. Choć nazwisko Deppa nie padło w tekście ani razu, to właśnie on stał się głównym podejrzanym w sprawie i otrzymał od mediów miano ''żonobijcy''. W związku z tym producenci Piratów z Karaibów z wytwórni Disneya podjęli decyzję o zakończeniu z nim współpracy. Okazuje się, że seria wkrótce może doczekać się rebootu. Wielu internautów postawiło sprawę jasno i ogłosiło w mediach społecznościowych, że nie obejrzy produkcji, jeśli nie pojawi się w niej Johnny Depp w roli kapitana Jacka Sparrowa. 

Piraci z Karaibów: internauci żądają powrotu Johnny'ego Deppa w reboocie

Zanim Johnny Depp musiał pożegnać się z serią Piraci z Karaibów, w 2017 roku po raz ostatni zagrał kapitana Jacka Sparrowa w filmie Piraci z Karaibów: Zemsta Salazara. Od czasu odejścia aktora w sieci pojawiły się między innymi plotki, jakoby w kolejnej części serii Deppa miała zastąpić Margot Robbie. Obecnie nic nie wskazuje jednak na to, że tak właśnie się stanie. W sprawie kapitana Jacka Sparrowa niedawno wypowiedział się producent Piratów z Karaibów, Jerry Bruckheimer, który stwierdził, że mimo odejścia Deppa jego bohater nie może zostać uśmiercony, ponieważ kapitana Jacka Sparrowa nie da się zabić. Choć sam Johnny Depp ogłosił, że nie ma zamiaru wracać do współpracy z Disneyem, wielu internautów do dziś ma nadzieję, że aktor zmieni zdanie.  Na początku września 2023 roku w sieci pojawiła się informacja na temat rebootu serii. Producent Craig Mazin zdradził w rozmowie z portalem Los Angeles Times, że współtworzył scenariusz do jej 6. części. Według twórcy historia w nim przedstawiona znacznie różni się od pozostałych odsłon Piratów z Karaibów.
Myśleliśmy, że [Disney] tego nie kupi, bo jest zbyt dziwne. Kupili to! Został napisany fantastyczny scenariusz, ale rozpoczął się strajk [scenarzystów] i teraz każdy czeka na to, aż się skończy. 
Wielu internautów nie ma wątpliwości, że najprawdopodobniej oznacza to, że w nadchodzącej produkcji zabraknie kapitana Jacka Sparrowa. W związku z tym użytkownicy Twittera postanowili stworzyć specjalny hasztag o nazwie #NoJohnnyNoPirates, poprzez który wyrażają swój sprzeciw wobec potencjalnego rebootu bez Deppa. Oto niektóre z wpisów na ten temat, które pojawiły się na Twitterze:
Piraci z Karaibów nie istnieją bez Johnny'ego Deppa.
Nie ma Johnny'ego, nie ma Piratów. Przywróćcie kapitana Jacka Sparrowa, inaczej tego nie obejrzymy.
Mówią, że nikt nie chce Johnny'ego, a on wciąż jest w trendach. 
Johnny Depp jako kapitan Jack Sparrow. To jeden z jego najwybitniejszych bohaterów i gra go fantastycznie! Jest powodem, dla którego ta seria jest uwielbiana. 
To zawsze będzie nasz kapitan. 
Przypominajka dla Disneya: Piraci z Karaibów istnieją tylko dzięki Johnny'emu Deppowi, bez niego seria nie ma prawa kontynuacji. 

Piraci z Karaibów - ciekawostki zza kulis serii

Filmy z serii Piraci z Karaibów są dostępne na platformie Disney+.
fot. IMDb.com
+14 więcej
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj