Barbie: piosenka 'Jestem tylko Kenem' Ryana Goslinga nie jest jego debiutem. Aktor ma swój zespół

Film Barbie okazał się być sukcesem. Historia ponadczasowej lalki, która próbuje odnaleźć się w nowej, nieidealnej rzeczywistości, przyciągnęła przed kinowe ekrany nie tylko najmłodszych widzów. Ryan Gosling wcielił się w produkcji w postać Kena, który przeżywa kryzys egzystencjonalny, gdyż nie wie, kim jest, jeśli nie drugą połówką Barbie. Jego zagubienie i emocje przedstawione zostały w piosence Jestem tylko Kenem. W utworze oraz jego teledysku aktor nie tylko świetnie prezentuje wypracowaną na potrzeby filmu sylwetkę, ale i daje popis swoich umiejętności wokalnych. Być może nie dla wszystkich jest to oczywiste, ale nie był to jego debiut, ponieważ od 2007 roku Gosling ma swój zespół muzyczny.

Ryan Gosling ma swój zespół muzyczny. Słyszeliście o Dead Man's Bones?

Zespół Dead Man's Bones to tak naprawdę muzyczny duet, do którego należą Ryan Gosling oraz jego przyjaciel Zach Shields. Pomysł na wspólną współpracę zrodził się w ich głowach w 2007 roku w Los Angeles. Postanowili, że do swoich utworów sami w pełni stworzą muzykę, przez co niekiedy grywali na instrumentach, których kompletnie nie znali. Swój pierwszy album, pokrywający się tytułem z nazwą zespołu, wydali dwa lata później. W znajdujących się na płycie piosenkach oraz teledysku wystąpiły dzieci z chóru Flea, założonego przez basistę zespołu Red Hot Chili Peppers. Gosling posługuje się pseudonimem scenicznym "Baby Goose". Zespół tymczasowo zawiesił swoją działalność w 2012 roku, jednak nie ma na ten temat żadnego oficjalnego stanowiska grupy. Film Barbie można oglądać w kinach.