Arnold Schwarzenegger nie bez powodu jest obecnie jednym z najbardziej rozpoznawalnych aktorów w Hollywood. Gwiazdor ma na swoim koncie role w wielu kultowych produkcjach w tym między innymi: Predator, Conan BarbarzyńcaCommando oraz Pamięć absolutna. Ponadto aktor w 1984 roku wcielił się w tytułowego  bohatera filmu Terminator w reżyserii Jamesa Camerona.  Elektroniczny morderca przenosi się w przyszłość do 1984 roku, aby zabić matkę przyszłego lidera rewolucji. Bohater dał się zapamiętać widzom między innymi z pewnej kultowej kwestii. Okazuje się, że Schwarzenegger początkowo nie chciał, aby ta znalazła się w filmie. 

Terminator: Arnold Schwarzenegger i James Cameron pokłócili się o kultową kwestię

W środę 7 czerwca 2023 roku na Netflixa trafił serial dokumentalny pod tytułem Arnold, w którym Arnold Schwarzenegger opowiedział o swoim życiu, odsłaniając  kulisy pracy nad kultowymi projektami. W 3-odcinkowej produkcji nie zabrakło wątku o filmie Terminator. Produkcja słynie z kultowych dialogów, a jedną z pamiętnych kwestii z filmu jest ta, którą tytułowy bohater wypowiada w momencie, kiedy nie zostaje wpuszczony na posterunek policji. W oryginalnej wersji filmu mówi: I'll be back, czyli wrócę. Niedługo potem Terminator rzeczywiście wraca na komisariat samochodem, wjeżdżając prosto w drzwi budynku. Co ciekawe, kultowa kwestia w 2005 roku została wpisana przez Amerykański Instytut Filmowy na listę najsłynniejszych cytatów filmowych ostatnich 100 lat, zajmując 37. miejsce. Arnold Schwarzenegger nie był jednak za tym, aby  znalazła się ona w filmie.  W jednej z wypowiedzi ze swojego dokumentu Arnold Schwarzenegger przyznał, że pewnego dnia pokłócił się na planie Terminatora z Jamesem Cameronem o to, co bohater powinien powiedzieć na posterunku policji. Oto co na ten temat powiedział reżyser:
Gdzieś w połowie zdjęć kręcimy tę scenę na posterunku policji. Kwestia brzmiała: „Wrócę”. To wcale nie miał być wielki moment. „Nie ma problemu, wrócę ” - te słowa miał mieć wypisane na twarzy. Z jakiegoś powodu Arnold nie powiedział: „Wrócę”. Powiedziałem: „Po prostu powiedz, że wrócisz i tego nie komplikuj.”
Arnold Schwarzenegger stwierdził, że początkowo nie zgodził się z reżyserem, gdyż uznał, że słowa I'll be back” nie pasują do jego bohatera. Zamiast nich chciał powiedzieć „I will be back”. Aktor stwierdził, że kwestia ta byłaby dużo lepsza ze względu na to, że Terminator jest robotem i wówczas brzmiałby bardziej jak maszyna. Schwarzenegger przyznał, że James Cameron szybko wybił mu ten pomysł z głowy, mówiąc:
Powiedział: „Czy jesteś scenarzystą?” A ja odpowiedziałem:„ Nie”.  A on na to: „Więc nie mów mi, jak mam, k**wa pisać”.
Film Terminator można wypożyczyć na platformach Premiery Canal+ oraz Apple TV+. 

Terminator - scena z kwestią I'll be back

Wszystkie filmy z Arnoldem Schwarzeneggerem

fot. materiały prasowe
+32 więcej
 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj