Serial The Idol opowiada historię piosenkarki Jocelyn (Lily-Rose Depp). Artystka niedawno straciła matkę. Tragedia bardzo źle odbiła się na jej psychice i spowodowała traumę. Jocelyn mimo to nie ma jednak zamiaru rezygnować z życia w błysku fleszy i robi wszystko, aby stać się największą gwiazdą światowej sceny muzycznej. Pewnego wieczoru wybiera się z przyjaciółką do klubu, gdzie poznaje jego właściciela, Tedrosa. Wciela się w niego Abel Tesfaye, znany pod pseudonimem The Weeknd. Jocelyn wdaje się w romans z Tedrosem i zaczyna odzyskiwać wiarę w siebie. Piosenkarka postanawia wydać nową płytę z utworami nawiązującymi głównie do seksu i bogactwa. Okazuje się, że widzowie poznają zakończenie historii piosenkarki nieco wcześniej, niż początkowo planowano. 

The Idol: serial będzie krótszy. Szczegóły zmiany w emisji

The Idol wywołał wiele kontrowersji jeszcze przed premierą pierwszego odcinka. Wielu krytyków stwierdziło, że serial powinien był otrzymać tytuł "Pięćdziesiąt twarzy Lily Depp". Kiedy nowa produkcja w reżyserii Sama Levinson (Euforia) w końcu trafiła na platformę HBO Max, widzowie od pierwszych scen przekonali się, że rzeczywiście nie brakuje w niej wielu odważnych scen z udziałem aktorki. Jocelyn często pojawia się na ekranie półnaga lub ma całkiem obnażone ciało. Ponadto zarówno krytycy, jak i internauci pozostali zgodni co do tego, że w serialu pojawia się zbyt wiele scen erotycznych, a aktorstwo serialowego Tedrosa pozostawia wiele do życzenia. Warto wspomnieć, że Abel Tesfaye poza graniem bohatera pełnił na planie funkcję jednego ze scenarzystów oraz producentów. Spora część scen została nakręcona w należącej do niego willi.  Kilka dni przed po premierze 4. odcinka serialu The Idol producenci poinformowali, że następny odcinek będzie ostatnim. Wielu internautów nie kryło zdziwienia, gdyż premiera 6. odcinka wcześniej została zaplanowana. Spora część użytkowników mediów społecznościowych twierdzi, że serial będzie krótszy ze względu na kontrowersję wokół jego fabuły. Okazuje się, że powód jest jednak inny. Według portalu Variety, kiedy The Idol miał swoją premierę na Festiwalu Filmowym w Cannes w maju 2023 roku, podobno już wtedy było wiadomo, że ma on mieć tylko 5 odcinków. Poza tym Abel Tesfaye w jednym z wywiadów określił serial jako ''5-godzinny film''. Nie zmienia to faktu, że na HBO Max początkowo miało trafić 6 odcinków serialu The Idol. Decyzja o zakończeniu serialu na 5. odcinku mogła wyniknąć z tego, że jego pierwotna twórczyni, Amy Simetz, zrezygnowała z projektu. Niewykluczone, że po przejęciu serialu przez  Sama Leviensona i Reza Fahima, w jego scenariuszu nastąpiły pewne zmiany, które wpłynęły na to, że ostatecznie będzie krótszy.  Finałowy odcinek serialu The Idol w Polsce będzie miał swoją premierę na platformie HBO Max w poniedziałek 3 lipca 2023 roku. 

The Idol - zwiastun finałowego odcinka

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj