Adoracja jest nowym filmem reżysera Alleluja, Fabrice'a du Welza, który stworzył produkcję uwodzącą widza kadrem oraz intensywnością przedstawianej historii. Łącząc baśniowe elementy z dramatem, traktuje o miłosnej relacji Paula i zamkniętej w ośrodku psychiatrycznym Glorii. Chłopak jest wrażliwym dwunastolatkiem mieszkającym z mamą pracującą w owym szpitalu. Znajdują się gdzieś na uboczu, daleko od miejskiego zgiełku i w otoczeniu osób leczących się na czasem trudne do sklasyfikowania zaburzenia umysłowe. To niejako sprawia, że Paul spędza dnie na świeżym powietrzu w otoczeniu natury, która jest jego jedynym przyjacielem. Do momentu pojawienia się starszej o kilka lat Glorii, nowej pacjentki wspomnianego ośrodka. Wywiązuje się młodzieńcze uczucie, które związane jest z troską i chęcią niesienia pomocy. Paul decyduje się uciec z Glorią, ale ich wspólna podróż uświadomi mu, że nie będzie łatwo wybrać między miłością a rozwagą. Fabrice du Welz pozornie przedstawia prostą historię, w której w centrum wydarzeń mamy parę zbuntowanych nastolatków. Nie jest to jednak rzecz traktująca tylko o przeszłości bohaterów, która powraca do nich - Paul widuje swojego tatę tylko na zdjęciu, Gloria prześladowana jest przez wizję domniemanej na początku choroby psychicznej. Adoracja jest przede wszystkim filmem o tym, co przyniesie przyszłość. Reżyser zadaje tak rzadkie pytanie, czy młode osoby mogą znaleźć swoje miejsce w konwencjonalnym świecie, a może powinny oddać się w ten baśniowo-metaforyczny sposób naturze? Oczami dzieci Adoracja pokazuje też, że miłość może być tylko baśnią opartą na fałszywym poczuciu, że kochamy drugą osobę. Historia dzięki temu jest jeszcze bardziej przejmująca, a dzięki fantastycznej pracy operatora całość zyskuje jeszcze bardziej. Nieoceniona jest też zasługa młodych aktorów: Thomasa Giorii i Fantine Harduin. Zwłaszcza aktorka wcielająca się w rolę Glorii pokazuje nieprawdopodobne umiejętności, zwłaszcza w momentach chorobliwego szału dziewczyny. Dlatego też choć młodzieńcza relacja zostaje przedstawiona bardzo intymnie, Adoracja prezentuje się na ekranie bardzo autentycznie. Wysmakowany wizualnie, ocierający się stylistycznie o baśń, film du Welza to jednak ostatecznie produkcja niewykorzystująca pełni swojego potencjału. Reżyser ma tendencję do poruszania wątków całkowicie obojętnych dla widza w kontekście głównej historii. Paul i Gloria na swojej drodze spotykają różne osoby, ale w mojej ocenie nie wnoszą one wiele do historii i sprowadzają na ziemię widza, który jeszcze chwilę temu czuł się, jakby płynął baśniowością tej historii razem z bohaterami. Także zakończenie filmu pozostawia wiele do życzenia. Nie sili się na ostateczne wnioski i pozostawia raczej z poczuciem, że zabrakło mocniejszej puenty.
materiały prasowe
Adoracja jest bardzo ciekawym filmem z przejmującą historią o młodzieńczym uczuciu, niestabilności psychicznej i przeszłości, która bardzo łatwo determinuje nasze kolejne wybory. Przy tym nawet pomimo szczerych intencji reżysera film ociera się o prostotę i wypada o wiele gorzej, gdy główni bohaterowie wchodzą w interakcję nie z naturą, a dorosłymi osobami, które nie zawsze wiele wnoszą do całości. Jest to jednak bardzo ciekawa propozycja i warto udać się w tę wcale nie łatwą podróż z Paulem i Glorią.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj