BrzydUla 2 interesująco namieszała w relacjach Uli i Marka. Jednak to do Adama Turka należał 126. odcinek serii.
Twórcy serialu
BrzydUla 2 dość szybko uatrakcyjnili nieco nużącą ostatnimi czasy kwestię nieporozumień pomiędzy Dobrzańskimi. Scenarzyści w sposób interesujący znów sięgają bowiem po temat domniemanego romansu Marka z Pauliną. Kiedy już wcześniej Febo bezskutecznie próbowała uwieść swego byłego ukochanego, zasiała w Uli ziarno niepewności. Tym razem Dobrzańska nie opiera się wyłącznie na własnej czy Ani interpretacji zdarzeń, lecz otrzymuje informację o romansie od samego Aleksa. Nie ma najmniejszego powodu, by nie wierzyć bratu Pauliny. Twórcy bardzo sprytnie wymyślili więc kolejną grę nieporozumień w serialu i sprawili, że wątek miłości Uli i Marka znów stał się atrakcyjny. Pojawiła się uzasadniona zazdrość, nie wiadomo też, jak szybko sami zainteresowani zdementują pogłoski, przez co komplikacje w serialu ogląda się z prawdziwym zaciekawieniem.
Fot. Justyna Rojek/ East News
W środowym odcinku produkcji TVN to Turek dał najbardziej zabawny popis. Łukasz Simlat niezmiennie sprawia, że sceny z Adamem wypadają świetnie, a terapeutyczne spotkania bohatera z panem Władkiem, pełne prawdziwej empatii ze strony ochroniarza, przynoszą widzom niekłamaną frajdę. Również na płaszczyźnie samej opowieści wątek dyrektora finansowego rozwija się ciekawie. Problem z odnalezieniem własnej tożsamości i eksperymenty z image'em wypadają prawdopodobnie i dobrze się je ogląda. To trochę ożywiło wątek Adama, w którym wreszcie dzieje się coś ciekawszego niż tylko jego zaloty do młodych księgowych.
Serial
BrzydUla 2 wciąż walczy o zainteresowanie widzów i na ten moment jest na wygranej pozycji.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h