W retrospekcjach śledzimy przygody Augusta aka Pinokio jeszcze przed jego pierwszym przybyciem do Storybrooke. Znajdując się w Azji, po raz pierwszy odkrywa, że zmienia się w drewno. Szuka pomocy u chińskiego maga. Wprowadzenie w Once Upon a Time chińskiej mitologii należycie urozmaica historię i dodaje jej smaku. Tak było wcześniej z Mulan, tak jest teraz ze Smokiem - jak zwany jest tajemniczy mag. Również dobrze zazębia się to z przyszłymi wydarzeniami - m.in. poznajemy jego relacje z Nealem, z którym znał się dużo wcześniej.
Większą rolę zaczyna odgrywać Tamara, narzeczona Neala, która - jak się okazuje - od początku ma tajemny plan pozyskania magii. Podczas scen retrospekcji, gdzie wpada w konflikt z Pinokiem, jest przekonująca, a jej wątek interesujący. Źle robi się, gdy Tamara zaczyna zmieniać się w maszynę do zabijania - podczas starcia z chińskim magiem zabija go... paralizatorem. To samo później robi z Pinokiem. Jeśli nie jest to jakiś super tajny model do zabijania z magazynu Nicka Fury z "S.H.I.E.L.D.", to cały ten motyw woła o pomstę do nieba. Fakt, że magiczne istoty w tak prosty sposób może ubić zwykły paralizator, jest po prostu niedorzeczny i idiotyczny.
[image-browser playlist="592872" suggest=""]
©2013 ABC
Nie obywa się bez kilku typowych dla tego serialu wątków. Śnieżka przestaje płakać w poduszkę i zaczyna być troszkę aktywna. Tylko że te jej naiwne gadanie o drugiej szansie i odkupienia po kilku minutach zaczyna męczyć i trącić kiczem. To samo Philip, który nadal zachowuje się jak papierowy książę z bajki. Co się stało z ciekawym bohaterem z pierwszego sezonu? Gdzie podziała się sympatyczna i intrygująca historia miłosna księcia i Śnieżki? Do tego dochodzi sam finał przygody Pinokia, który dzięki odwadze, poświęceniu i prawdomówności odzyskuje formę żywego chłopca. Bajkowa koncepcja serialu swoją drogą, ale nawarstwienie cukierkowych zachowań postaci to przesada.
Odcinek bez wątpienia ciekawy, w którym nie brak niedopracowanych elementów poniżej poziomu tego serialu. Cliffhanger pozostawia nas z pytaniami i chęcią pionowego powrotu do Storybrooke.
Ocena: 6/10