Lisa Eldridge to przede wszystkim makijażystka pracująca dla największych marek, m.in. Chloe. Jej umiejętności upiększały takie gwiazdy, jak Emma Watson. Oprócz tego jest znana internautom ze swojego kanału na YouTube, natomiast w mediach jako znawczyni tematu. Dlatego też po jej książkę Face Paint. Historia makijażu sięgnęłam z dużym zaciekawieniem. W kosmetyczkach kobiet na stałe zagościły takie produkty, jak błyszczyki, puder, szminki i tusze do rzęs. Jednak podejrzewam, że tylko nieliczne przedstawicielki płci pięknej – choć przez chwilę – zastanawiały się, skąd wzięła się ich szminka i dlaczego akurat czerwona jest najbardziej sexy?
Szczerze powiedziawszy, właśnie takiej książki bardzo brakowało na rynku wydawniczym. Lisa Eldridge nie rozprawia się z problemem jak typowy historyk, czyli chronologicznie. Mimo że swoją książką obejmuje czas od starożytności aż do współczesności, to podzieliła ją według problemów. Pierwsza część zawiera trzy podrozdziały, które ciągną się przez kolejne epoki i zostały poświęcone kolorom. Bohaterami są: biały, czerwony i czarny. Autorka odkrywa przed czytelnikiem, kiedy i dlaczego zaczęto stosować poszczególne barwy do upiększania ciała i jaka kryje się za nimi symbolika.
Źródło: Znak
Kolejne rozdziały z pewnością rozpalą ciekawość niejednej czytelniczki. Autorka odkrywa przed nami kulisy upiększania gwiazd prosto z Hollywood, uwzględniając poszczególne epoki. Książka została przepięknie wydana. Twarda okładka z obwolutą ukrywa nie tylko fascynującą treść, ale też bardzo ładne i wysmakowane fotografie. Face Paint jest pozycją, która zainteresuje wielbicielki make-upu, ale także historii i różnorakich ciekawostek. To bardzo rzetelna i ciekawie napisana monografia o tej, jakże ważnej, części życia każdej kobiety.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj